sobota, 16 sierpnia 2014

"Francuski szpieg"- Ashley Anne

Autor: Ashley Anne

Wydawca: Mira
Rok: 2012
Stron: 320



Tajemnicza rozmowa, podsłuchana w czasie podróży dyliżansem do Londynu, sprawia, że Verity Harcourt zostaje wplątana w międzynarodowy spisek. Odważna i impulsywna, postanawia na własną rękę zdemaskować francuskiego szpiega wysłanego do Anglii przez samego Napoleona. Jednym z podejrzanych o zdradę okazuje się niespełniona miłość Verity, znany arystokrata, Brin Carter. Verity za wszelką cenę pragnie dowieść jego niewinności. Przyjmuje pomoc zamaskowanego nieznajomego, który stale pojawia się przy niej w najmniej spodziewanych chwilach. Uwikłana w skomplikowaną grę, będzie musiała wybrać pomiędzy dwoma fascynującymi mężczyznami...

Verity za namową ciotki udaje się na sezon do Londynu, ale nie ma zamiaru wychodzić za mąż za kogoś z wyższych sfer. Przypadkiem staje się świadkiem podsłuchanej, podejrzanej rozmowy francuskiego szpiega. W niespodziewanych momentach pojawia się tajemniczy, zamaskowany mężczyzna zwany Woźnicą, który wprawia ją w zakłopotanie, bo pozwala sobie w stosunku do niej na zbyt wiele. Między nimi iskrzy, ona nie może mu się oprzeć. Od swojego wujka zaś dostaje polecenie, by obserwować przystojnego majora Cartera, w którym kiedyś była zakochana, jednak on ją odtrącił. Carter jest jednym z podejrzanych o zdradę, ale dziewczyna nie wierzy w to i pragnie dowieść jego niewinności. Na jego uroki też nie jest obojętna, uwikłana w grę, będzie musiała wybrać.

Czasem lubię czytać harlequiny historyczne, przeżyć romans w innej epoce. Tutaj mamy podróże dyliżansem, przyjęcia i bale, nienaganne maniery oraz zakazy, które ograniczały swobodę młodych, niezamężnych kobiet. Jednak Verity ma charakterek. Z przyjemnością czyta się o przygodach odważnej i upartej bohaterki, która bawi się w „detektywa”, mówi to, co myśli (a to w tamtych czasach nie wypadało).

Sięgając po „Francuskiego szpiega” oczekiwałam przyjemnej, lekkiej lektury i taką właśnie otrzymałam. Najbardziej brakuje nam w codziennym życiu przygody, romantyzmu- tutaj znajdziemy te składniki. Książkę polecam miłośniczkom romansów historycznych.

OCENA: 4,5/ 6


4 komentarze:

  1. Romans + historia - to może być to czego obecnie szukam. Rozejrzę się za nią ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio bardzo miło spędziłam czas na czytaniu romansu historycznego, dlatego chętnie zapoznam się również z powyższą pozycją, gdyż jej fabuła wzbudziła moją ciekawość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Heh kupiłam ostatnio tę książkę jako dodatek do gazety. Ale się cieszę :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...