Rok: 2013
Gatunek: familijny, musical, przygodowy
Kiedy posiadająca moc kontroli nad
śniegiem i lodem Elsa sprowadza srogą zimę na swoje królestwo, Anna wyrusza w
podróż, aby odszukać siostrę oraz zakończyć pogodowe anomalie.
W
pewnej krainie stoi zamek, a w nim mieszka król, królowa i dwie córki. Beztroskie
zabawy dziewczynek przerywa wypadek jednej z nich. Okazuje się, że Elsa ma
piękną, ale też niebezpieczną moc. Moc zamieniania wszystkiego w lód. Pada
decyzja o izolacji dla ich i królestwa bezpieczeństwa. Ale nadchodzi dzień
koronacji, w którym moce Elzy wymykają się spod kontroli…
Więcej
takich bajek! Przyjemne dla oka animacja
i efekty 3D, zachowany klarowny morał z oryginalnej baśni Królowej Śniegu,
nieustraszona i pyskata Anna, która nie poddaje się by tylko zbliżyć się do
siostry. Zabawne dialogi z pewnością
wywołają uśmiech na twarzy widza, a zwroty
akcji przykuwają uwagę i nie pozwolą się nudzić.
„Niezły pasztet. Nie ten pasztet.
My tu pasztet. Ty ciacho.”
„Chciałaś mnie zabić, kobieto?!
Już kilka razy.”
Walt
Disney poszedł z duchem czasu, jednak nie wprowadził udziwnień, za co mu
chwała. Wprawdzie za musicalami nie przepadam, ale tutaj piosenki wpadają w
ucho. Polskiemu dubbingowi nie można nic zarzucić, natomiast kreacja
nieposkładanego bałwana Olafa (który marzy o słonecznej plaży) wypada
rewelacyjnie. Magia tej bajki z
pewnością oczaruje każdego, niezależnie od wieku. To historia o przyjaźni, miłości która zabliźnia rany i grzeje serce,
odwadze, o potrzebie zrozumienia i wsparcia bliskich nam osób. Polecam taką
magiczną przygodę.
OCENA:
5,5/ 6