piątek, 30 marca 2018

"Morderstwo na Korfu"- Alek Rogoziński

Autor: Alek Rogoziński

Cykl: Joanna Szmidt (tom 2)
Wydawnictwo: Melanż

Rok: 2015
Stron: 304



Joanna, popularna romansopisarka, wyrusza na wielkie greckie wakacje, aby w spokoju dokończyć pracę nad swoją nową książką. Niestety, spokój to ostatnie, co jest jej dane. Już pierwszego dnia autorka staje się świadkiem morderstwa. Szybko okazuje się, że mógł je popełnić tylko ktoś, kto wraz z nią zamieszkał w niewielkim pensjonacie, znajdującym się na pięknej wyspie Korfu. Kto z jedenastki na pozór sympatycznych urlopowiczów okaże się bezwzględnym zabójcą?

Joanna, pisarka romansów, na wakacyjnym pobycie na Korfu miała tworzyć swoją nową powieść. Niestety na przeszkodzie stanęło jej najpierw dwóch przystojnych panów, a potem morderstwo gospodarza hotelu. Okazuje się, że to ktoś z barwnego towarzystwa gości zabił gospodarza, a prawie każdy z nich miał powody, by właśnie teraz odwiedzić Korfu.

„Mam trupa. Kolejnego.”

Joanna ma to „szczęście”, że znajduje ofiarę, a potem dzwoni po swoją menadżerkę Betty. Będą po prostu plotkować lub inaczej mówiąc po swojemu prowadzić śledztwo. Bo ludzie uwielbiają mówić, może komuś wypśnie się jakieś nieostrożne zdanie, które naprowadzi ich na trop mordercy. Bo trzeba uważnie słuchać.

„Morderstwo na Korfu” to lekka, rozrywkowa historia kryminalna, z humorystycznymi nutami- zabawnymi dialogami oraz ciętymi ripostami. Wprawdzie nie zapadnie na dłużej w pamięć, ale dla fanów komedii kryminalnych- lektura idealna!
OCENA: 5/ 6
 

------

Z okazji Świąt Wielkanocnych
Życzę Wam wszystkiego co najlepsze.
Wszelkiej pomyślności w życiu prywatnym i zawodowym.
Wesołych Świąt :)

niedziela, 25 marca 2018

"Pieśń królowej"- Elizabeth Chadwick

Autorka: Elizabeth Chadwick

Cykl: Eleonora Akwitańska (tom 1)
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Rok: 2017
Stron:  448



Eleonora Akwitańska, królowa Francji i Anglii, żyła ponad osiemset lat temu, lecz do dziś fascynuje współczesnych. Swoją niezłomną wolą doprowadziła do unieważnienia nieudanego małżeństwa, była kobietą ambitną, mądrą i wykształconą, potrafiła czerpać radość z miłości. Elizabeth Chadwick z życia średniowiecznej królowej, matki Ryszarda Lwie Serce, uczyniła pasjonującą i pełną emocji opowieść, na wskroś wiarygodną, bo opartą na źródłach, które dotrwały do naszych czasów.

Alienor ma trzynaście lat. Przyszłość młodej i pięknej dziedziczki akwitańskiej wydaje się usłana różami, lecz gdy w 1137 roku umiera jej ukochany ojciec, dziewczyna zostaje zmuszona do ślubu z koregentem Francji Ludwikiem, zaledwie dwa lata starszym od niej. Wkrótce młodziutka para samodzielnie zasiądzie na francuskim tronie. Alienor stara się sprostać niełatwej roli królowej oraz roli znacznie trudniejszej: żony dewocyjnie pobożnego i niestabilnego psychicznie młodego mężczyzny, który pragnie od niej tylko jednego – dziedzica.

„Pieśń królowej” rozpoczyna trylogię o Eleonorze Akwitańskiej, królowej, żonie, matce. To barwna powieść historyczna. 

Szczęśliwe dzieciństwo Alienor kończy się wraz ze śmiercią ojca. Wkrótce dochodzi do zaaranżowanego ślubu z Ludwikiem, królem Francji. Bezskutecznie będą się oni starali o dziecko, Alienor ma ponadto przeciwko sobie zawistną i niechętną teściową. Jej mąż to asceta, zbyt pobożny, lękliwy, obarczający winą innych za swoje błędy, a pozycja Alienor zależy od jego aprobaty, musi być cały czas czujna. Królową czeka wiele cierpienia, chwil samotności, musiała zostawić córkę, by wyruszyć z królem za pielgrzymkę- drogę wręcz do piekła.

Elenora Akwitańska to silna i zdeterminowana postać kobieca, obdarzona hartem ducha, która nie zapomina o swoich aspiracjach, a także cały czas dba o dobro swojego rodzinnego kraju. Kochała i była kochana, odważyła się na zmianę, na zakazane uczucia. Pisarka barwnie przedstawia koleje jej losu, wprowadza czytelnika w tamtejsze realia: polityczne małżeństwa, walkę o swój kraj. Obraz historyczny jaki lubię i cenię. Polecam.

„Mieć wszystko, to mieć znacznie więcej do stracenia.”

OCENA: 5+/ 6

środa, 21 marca 2018

"Druga strona miasta"- Karolina Szewczykowska

Autorka: Karolina Szewczykowska

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok: 2017
Stron: 520



Nie istnieją rodziny bez tajemnic.

Co łączy dwie kobiety, które giną prawie w tej samej chwili? Dlaczego policjant strzela do swojego syna? Kim jest zagadkowy mężczyzna, który postanowił zostać bogiem? Czy wart wiele milionów koncern farmaceutyczny skłóci rodzinę i pokaże i jej prawdziwe oblicze?

Zagadkowa śmierć obiecującej aktorki Luizy Orłowicz szokuje rodzinę i znajomych. Ciało ofiary przypomina obraz Toulouse-Lautreca. Sprawą jej morderstwa zajmuje się duet starych przyjaciół – prokurator Aleksander Zawadzki oraz były policjant Modest Tokaj. Przypadkowa zbrodnia? Ofiara szaleńca? A może Luiza sama była sobie wina? Wszystkie tropy prowadzą do wydarzeń z przeszłości, za które muszą zapłacić wszyscy…

W dniu premiery młoda i znana aktorka teatralna, Luiza Orłowicz, zostaje odnaleziona martwa w swoim domu. Ta sprawa trafia na biurko prokuratora Zawadzkiego (człowieka poważnego), który szykuje się na awans. Jednak jest on pewien obaw, ponieważ firma ojca ofiary była kojarzona z oskarżeniami wypuszczania nielegalnych leków na rynek. Poza tym świadkiem i podejrzaną jest Marta, córka policjanta Tokaja, który zostawił prokuratora z pewną nieciekawą sprawą. Tak więc Zawadzki czuje, że jest problem i jak pojawi się Tokaj, to będzie jeszcze poważniejszy problem.

Z początku miałam wrażenie, że czytam kolejny tom serii kryminalnej: dużo odniesień do przeszłości bohaterów, wzmianek o sprawach i wydarzeniach z przeszłości. Wydawało mi się to zarówno zagadkowe jak i niejasne i toporne. Pisarka wprowadza bardzo dużo bohaterów (co jest w tej fabule jednak wadą), dużo powiązań, sporo wątków, nie zawsze płynne są przeskoki czasowe, chociaż to intryguje, co się za tym kryje. Uważam za ciekawy zabieg poznawania historii zmarłej bohaterki, jej myśli oraz odczuć, traumatycznych fragmentów wspomnień, pełnych mroku i cierpienia. Porusza to w czytelniku domaganie się sprawiedliwości oraz przybliża do rozwiązania zagadki jej śmierci.

„Kto by pomyślał, że z nami wszystkimi jest coś nie tak?”

„Druga strona miasta” to niestety nierówna powieść: sprawia wrażenie przemyślanej, jednak niedopracowanej, intrygującej, ale i niewyjaśnionej. To historia o bardzo wielu bohaterach, ich sekretach, zemście i frustracji, o nietykalnych złych ludziach, brudnych sprawkach i ciemnej stronie człowieka. Warta uwagi, ale ma swoje wady.

„Po prostu wiem, że prawda została utajona.”

OCENA: 5-/ 6

 

sobota, 17 marca 2018

Serial "Dynasty"

Tytuł: Dynasty

Sezony:1




Mają pieniądze, władzę i chcą jeszcze więcej

Fallon, zepsuta córka milionera, wraca do domu rodzinnego, gdzie czeka ją nowina- jej ojciec bierze ślub z młodą, piękną kobietą Cristal (o hiszpańskim korzeniach). Obie panie nieszczególnie się polubią. Fallon jest wściekła, że tamta zajęła jej miejsce w rodzinnej firmie, stąd też postanawia ją zdyskredytować.  Pomocny będzie w tym pewien pikantny filmik.

Serial „Dynasty” to sporo intryg, miłosnych zawirowań, romansów, sekretów, kłamstw, opiera się na dramatach, tajemnicach i układach. Bohaterami znowu są członkowie bogatych rodzin Carringtonów i Colbych, walczący o przejęcie kontroli nad fortuną i nad innymi. Ciosy poniżej pasa więc dozwolone. Mają problem z zaufaniem. Nawet sobie.

„Musimy się zjednoczyć dla dobra rodziny. Masz na myśli firmę. To to samo.”

Nowy-stary serial The Cw to typowe guilty pleasure z intrygami oraz rywalizacją między bohaterami. Ciekawy, dobrze się ogląda, relaksuje zaglądniecie do świata bogaczy.

OCENA: 5/ 6

wtorek, 13 marca 2018

"Siostry"- Agnieszka Krawczyk

Autorka: Agnieszka Krawczyk

Cykl: Czary codzienności (tom 1)
Wydawnictwo: Filia
Rok: 2016
Stron: 512



Młoda kobieta, Agata Niemirska chce poznać prawdę o swojej przeszłości. Dostaje zawiadomienie o śmierci matki, której nigdy nie znała. Razem z przyrodnią siostrą, Danielą, jedzie więc do Zmysłowa, maleńkiego miasteczka w górach, by znaleźć odpowiedź na pytania, które dręczyły ją całe życie.
Nic nie jest jednak tak proste jak może się wydawać na pierwszy rzut oka. Pytania nie mają łatwych odpowiedzi, podobnie jak życie, które nie układa się według naszych planów.
W Zmysłowie czeka na Agatę dziewięcioletnia dziewczynka, Tosia, jej druga przyrodnia siostra, o której istnieniu dziewczyna nie miała pojęcia. Kto jest jej ojcem? Dlaczego matka ukrywała jego tożsamość? Miasteczko zatrzyma Agatę i Danielę na dłużej, zmuszając, by nie tylko przyjrzały się przeszłości i jej zagadkom, ale i własnemu życiu. Otoczą ich ludzie – dobrzy, ale też i ci mniej życzliwi, pojawią się wierni przyjaciele, ale i wrogowie. Niemirska zyska oddanych sojuszników – miejscowego weterynarza-dziwaka, Jerzego Wilka i Julię Kovacs – Węgierkę, która związała swój los z Polską.
Siostry wpłyną na życie wielu osób, zmieniając ich w zaskakujący sposób. Gdzieś w tle zamajaczy wielkie uczucie. Miłość pomimo wszystko i bez pytań „dlaczego?”.
Niech zatem uwiedzie Was magia małego miasteczka w górach, położonego wśród lasów i pachnących kwiatami łąk.
Czary codzienności – one odmienią losy sióstr, pozostałych mieszkańców Zmysłowa, a może odmienią i nas…

„Siostry” to pierwszy tom serii obyczajowej Czary codzienności. Jakiś czas temu w moje ręce wpadł tom drugi (Przyjaciele i Rywale), za którego sprawą chciałam poznać początek tej historii.

Agata Niemirska to młoda kobieta, której nie satysfakcjonuje ukrywany przed światem związek z Filipem oraz praca w korporacji (gdzie sukces przypisywany jest jej przełożonym). Bohaterka nie ma poczucia, że kieruje swoim życiem, nie czuje się samodzielna, chowa głowę w piasek przed problemami, nie ma nawyku walczenia o swoje. To ją denerwuje. Pomocą służą jej przyrodnia siostra Daniela oraz ojciec (wraz z macochą). Bo matki nie miała…

„Słyszała o niej po raz pierwszy od dobrych dwudziestu lat.”

Pewien telefon przywołuje postać matki, która ich porzuciła, gdy Agata miała niecały rok. Zniknęła, żyła gdzieś w świecie i nie dbała o córkę. To bolało i boli nadal bohaterkę, czuje się pokrzywdzona i porzucona, stanowi dla niej to temat tabu. „Bo matki nie zostawiały dzieci, przynajmniej w tym świecie, do którego należała.” Agata chce więc pojechać do Zmysłowa, na pogrzeb matki, by pojąć dlaczego i pogodzić się z sytuacją. A tam czeka ją kilka niespodzianek…

Podoba mi się kreacja bohaterki, taka realna, ma swoje słabości: brakuje jej odwagi i asertywności, chowa się za wygodnymi tłumaczeniami. Ale ma tego świadomość, bardzo by chciała odrzucić strach. Uczy się jak zawalczyć o swoje, czekają ją trudne rozmowy z siostrą, a przede wszystkim z ojcem o ich przeszłości.

„Przecież życie jest takie krótkie, że szkoda go marnować na ludzi i sprawy, które nie tylko nas nie wzbogacają, ale coś nam odbierają.”

Bardzo ważnym aspektem są też uczucia, poczucie porzucenia dziecka przez rodzica. Smutne jest to, że śmierć pozostawia relacje międzyludzkie, w takim punkcie, w którym utknęły. Nic się już nie da naprawić, czy wyjaśnić. Tutaj matka i córka pozostaną sobie obce. Nie wszystko jest jednak czarno-białe, jakby się wydawało, życie przynosi trudne decyzje i sytuacje, a ludzie reagują różnie.

„W jednej minucie okazało się, iż są trzema siostrami.”

„Siostry” to bardzo udana, życiowa historia o odnalezieniu drogi do właściwego domu, o nowym dniu i zaczęciu od nowa. Smutna prawda o rzeczach ostatecznych, ale też radosna o czarach codzienności. Bardzo polecam Wam ten tytuł, a także drugi tom.
OCENA: 5+/ 6
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...