Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok: 2016
Stron: 400
Czy można budować szczęście na
cierpieniu innych? Czy jest cień nadziei na ukojenie sumienia i odkupienie
winy? Czy wśród tylu krzywd jest miejsce na prawdziwą miłość?
Mara, przyjaciółka Joelle D’Angelo, podczas narodzin pierwszego dziecka dostaje wylewu, który powoduje nieodwracalne zmiany w mózgu. Zrozpaczona Joelle zwraca się o wsparcie do jedynego człowieka, który rozumie jej ból, Liama, kolegi z pracy i męża Mary. Ich przyjaźń stopniowo przeradza się w coś więcej – coś, przed czym nie sposób uciec. Rozdarta poczuciem winy, Joelle postanawia pomóc Marze za wszelką cenę. Poszukiwania prowadzą ją do zagadkowej uzdrowicielki, która przed laty rzekomo uratowała jej życie. Kobieta również skrywa bolesną tajemnicę i uświadamia Joelle, że bywają uczucia skazane na zgubę oraz takie, które przetrwają wbrew wszelkim przeciwnościom losu.
Mara, przyjaciółka Joelle D’Angelo, podczas narodzin pierwszego dziecka dostaje wylewu, który powoduje nieodwracalne zmiany w mózgu. Zrozpaczona Joelle zwraca się o wsparcie do jedynego człowieka, który rozumie jej ból, Liama, kolegi z pracy i męża Mary. Ich przyjaźń stopniowo przeradza się w coś więcej – coś, przed czym nie sposób uciec. Rozdarta poczuciem winy, Joelle postanawia pomóc Marze za wszelką cenę. Poszukiwania prowadzą ją do zagadkowej uzdrowicielki, która przed laty rzekomo uratowała jej życie. Kobieta również skrywa bolesną tajemnicę i uświadamia Joelle, że bywają uczucia skazane na zgubę oraz takie, które przetrwają wbrew wszelkim przeciwnościom losu.
Chamberlain
w powieści „W cieniu” postawiła bohaterów przed życiowym dylematem: czy
mogą zbudować własne, wspólne szczęście na cierpieniu innej, bliskiej im osoby?
Joelle
i Liam przyjaźnili się do tej pory. On był (i w sumie nadal jest) mężem Mary,
ona jest jej najbliższą przyjaciółką. Jednak nieuleczalna choroba Mary zmieniła
życie ich wszystkich. Mary nigdy nie wyzdrowieje, rodzina musiała dać za wygraną
i umieścić ją w ośrodku, nigdy nie zaopiekuje się synkiem, nie poznaje nikogo,
cieszy się tylko na wizyty męża, ale jej bezrozumny uśmiech powoduje poczucie
winy u bohaterów. Bo oni ją zdradzili- tak przynajmniej myślą. Połączeni
wspólnym bólem, przytłoczeni samotnością i świadomością rzeczywistości mieli
chwilę zapomnienia. Szybko okazuje się, że będzie miała ona swoje konsekwencje.
„Nigdy nie będzie kobietą, w której
się zakochał.”
Nigdy nie będzie już jego żoną- w pełni
tego słowa znaczeniu.
Jakby
drugim wątkiem, ale splatającym się z fabułą, jest przeszłość Carlynn, jednej z sióstr bliźniaczek,
dziewczyny z darem uzdrawiania. Jej historia to ciążące sekrety i zaskakujące
ich ujawnienie. Kogo też naprawdę ona uzdrowi, bo kto tego najbardziej potrzebuje?
Pisarka
wskazuje też, że łatwo przyjąć wygodną postawę i nie dopuszczać do siebie
niewygodnej prawdy. Zadziwia, że są osoby, które potrafią stawiać szczęście
innych nad własne- ale czy to zawsze dobrze? Pełno tu emocji głęboko ukrytych w
sercu bohaterów. Postaci nieszczęśliwych, cierpiących, doświadczonych przez los
i szansie na ich uzdrowienie, na
znalezieniu własnego szczęścia.
Ta wzruszająca historia obyczajowa
ukazuje, że życia nie da się całkowicie zaplanować, są chwile, które zmieniają
jego bieg w nagły i nieodwracalny sposób. Czasami też nie sposób kontrolować
swoich uczuć, niektóre pojawiają się na przekór rozsądkowi czy zdaniu innych.
Ale jest iskierka nadziei, że z dobra nie powstanie nigdy zło.
„W
cieniu” polecam serdecznie sympatykom historii życiowych, pełnym emocji i
dylematów, pełnej miłości i przyjaźni.
„Zrozumiała, że znalazła coś i
straciła w tej samej chwili.”
OCENA:
6-/ 6
Książka mi się bardzo podobała, jedna z lepszych Chamberlain ;)
OdpowiedzUsuńMam ochotę przeczytać coś tej autorki.
OdpowiedzUsuńMam tę książkę, ale jeszcze jej nie czytałam. Nastawiam się na dobre emocje.
OdpowiedzUsuńDawno nie czytałam nic tej autorki, ale lubię jej styl pisania, więc chętnie sięgnę po powyższy tytuł.
OdpowiedzUsuńMam w planach jej ksiązki,bo moja przyjaciółka ją uwielbia :)
OdpowiedzUsuń