Chyłka stara się zakopać w pracy i zapomnieć o stracie dziecka, któremu nie zdążyła nawet nadać imienia. Kordian jest w więzieniu. Pewnego dnia Chyłkę odwiedza jej były ginekolog, który dostał pokaźny spadek od pacjentki. Pacjentki, której ciało znalazł w nieruchomości. Jak można się domyśleć faceta magluje policja. A on nie chce wyjawiać swoim tajemnic, reprezentuje się jak ktoś, kto kłamie w żywe oczy.
„Żyję z problemów klientów, z ich brudów, tajemnic i przewinień. „
Ten tytuł niesie ze sobą wątek nadużycia władzy, reprywatyzacji, zadawnionej chciwości.
Standardowo dobre tempo i słowne przepychanki. Kordian i Chyłka zmierzają do tego, by na nowo określić swoje relacje.
OCENA 5/6
Ten tom jeszcze czytałam, ale z ta serią dałam sobie spokój
OdpowiedzUsuń