sobota, 4 sierpnia 2018

"Kogut domowy"- Natasza Socha

Autorka: Natasza Socha

Wydawnictwo: Pascal
Rok: 2018
Stron: 368


Kogut domowy ma trzy córki oraz żonę, która robi karierę. On sam musiał pożegnać się z pracą w bankowości, zrezygnować z hobby i zapomnieć o eleganckich garniturach.

Kogut domowy ma czterdzieści trzy lata, na imię Jakub i doskonale wie w ilu stopniach należy wyprać wełniane skarpetki. Lubi gotować, pleść warkoczyki i ma czasem pomalowane paznokcie. Nie lubi jednak zapachu romansu, który coraz intensywniej spowija jego żonę…

„Priorytety bowiem zmieniają się w zależności od sytuacji, w jakiej się człowiek znajduje.”

Przekonuje się o tym 43-letni Jakub, który z powodu redukcji etatów w firmie traci dotychczasową pracę w banku. Jako bezrobotny zostaje w domu z trzema córkami, zaś jego żona pracuje na cały etat. Jakub stanie się tatą wszechstronnym i kompleksowym kogutem domowy.

Początki na polu domowym nie są nawet średnie. Bohater nie może się połapać w cudownym, ale chaotycznym, dziewczęcym świecie. Do tej pory z żoną automatycznie przejęli tradycyjny podział ról w małżeństwie, był więc ojcem obecnym, ale nie uczestniczącym. Teraz zaczął dostrzegać drobiazgi, na które składa się ich codzienność.

Byłam dosyć sceptycznie nastawiona do tej powieści: bohater mężczyzna (wolę damski punkt widzenia), zapowiedź romansu (schematycznego z pozoru). A tutaj miłe zaskoczenie. Czyta się szybko, bynajmniej nie jest nudno. Nie brak też ciekawym spostrzeżeń na temat życia rodzinnego i podziału obowiązku w rodzinie. Całkiem całkiem. Mogę zarekomendować fanom powieści obyczajowych.

„Skoro nie można było chwilowo przeskoczyć muru, należało zbudować szczęście wokół niego i dopasować się do własnych możliwości.”

OCENA: 5-/ 6

5 komentarzy:

  1. Mam w planach tę książkę. Czeka już na mojej półce.

    OdpowiedzUsuń
  2. słyszałam, że warta uwagi. Muszę najpierw Kurę nadgryźć :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Na razie nie mam w planach tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety do miłośników powieści obyczajowych nie należę... Niemniej zaciekawiłaś mnie nieco swoją opinią :) Może kiedyś dam jej szansę.


    Ps. Bardzo ładny blog, będę tutaj zaglądać :) A w wolnej chwili zapraszam Cię do odwiedzenia mojego nowo powstałego bloga: find-keys.blogspot.com
    Będe niezwykle wdzięczna jeśli wypowiesz się w zapoczątkowanej przeze mnie dyskusji :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chcę niedługo poznać książki autorki i chętnie sięgnę po tę pozycję. :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...