Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok: 2017
Stron: 336
"Przed wszystkim" to
pochwała przyjaźni i miłości pięciu kobiet, które znają się od dziecka.
Wszystko przechodziły razem, od młodzieńczych szaleństw i kłopotów, po kluczowe
problemy wieku średniego. Teraz, gdy Anna, magnetyczna osobowość i najjaśniejsza
gwiazda grupy, trafia pod opiekę hospicjum, przyjaciółki zbierają się, by robić
to, co robiły zawsze – rozmawiać, śmiać się i pomagać sobie nawzajem w
podejmowaniu decyzji i snuciu planów na przyszłość – tym razem w wiejskim domku
Anny w Massachusetts. Helen, sławna malarka, najlepsza przyjaciółka Anny, ma
niedługo wyjść ponownie za mąż. Każda z pozostałych kobiet ma własne problemy –
Caroline opiekuje się chorą psychicznie siostrą, Molly nie radzi sobie z buntem
nastoletniej córki, a Ming z praktyką prawniczą, wychowywaniem dzieci i
miłością.
"Przed wszystkim" to powieść zabawna i słodkogorzka zarazem; przyjaciółki wspominają zabawne błędy młodości, wspólne tajemnice i przygody. Ale teraz mają inne poczucie czasu, a przez to ścieżki ich życia nabierają nowego sensu. Powieść daje błyskotliwy, nasycony emocjami portret grupy przyjaciółek, wspaniale przedstawiając życie codzienne podlegające upływowi czasu, a także pokazując, że nawet w trudnej sytuacji u kresu drogi można dawać innym coś wartościowego. Ta książka to przede wszystkim oda na cześć przyjaźni.
"Przed wszystkim" to powieść zabawna i słodkogorzka zarazem; przyjaciółki wspominają zabawne błędy młodości, wspólne tajemnice i przygody. Ale teraz mają inne poczucie czasu, a przez to ścieżki ich życia nabierają nowego sensu. Powieść daje błyskotliwy, nasycony emocjami portret grupy przyjaciółek, wspaniale przedstawiając życie codzienne podlegające upływowi czasu, a także pokazując, że nawet w trudnej sytuacji u kresu drogi można dawać innym coś wartościowego. Ta książka to przede wszystkim oda na cześć przyjaźni.
Anna
otrzymuje wyniki badań i „powiedziała po
prostu nigdy więcej.” Przyjeżdżają do niej przyjaciółki, które zna od
nastoletnich lat, aby ją wspierać.
Ta książka to hołd przyjaźni i
miłości pięciu kobiet; przyjaźni, która jest ich czymś
własnym, danym na zawsze, na całe życie. To też historia o nadziei, byciu dla
drugiego człowieka, prawdzie i pocieszeniu. To historia o śmiechu przez łzy, bo
„udało im się przejść ze śmiechem nawet
przez to, co zupełnie nieśmieszne.” Bo to również powieść o chorobie nie
dającej zbyt wielkiej nadziei, nawrotach bólu i cierpienia, śmierci, lęku przed
odejściem. Pada pytanie czy wybór czy dalej chodzić na terapię, wykracza poza
medycynę? Czy stanowi miarę tego, co Anna może zaakceptować jako życie? Danie
jej wyboru to wyraz miłości czy poddania się?
Napisana
w formie krótkich historyjek, chwil z ich życiu, raz przeszłość, raz
teraźniejszość- specyficzny styl, w sumie pasuje do fabuły, ale już pod koniec
czyta się przez to ciężko- nie jest to lekka powiastka.
„Przed
wszystkim” to powieść pełna słodko-gorzkich chwil ukazująca, że przyjaźń to nie
sielanka: to też kłótnie i nieporozumienia, ale to przede wszystkim pomoc,
miłość i bycie dla innych.
„Co jest aż tak ważne.
To my przed wszystkim.”
OCENA:
4+/ 6
Skoro to książka będąca hołdem przyjaźni to jestem jej ciekawa. Będę miała ją na uwadze.
OdpowiedzUsuńJeszcze się zastanowię, ale jak dla mnie brzmi całkiem ciekawie!
OdpowiedzUsuń