Wydawnictwo: Marginesy
Rok: 2014
Stron: 368
Lady
Octavia Cavendish żyje jak w złotej klatce. Fortuna, którą wniosła w posagu,
pozwoliła jej mężowi, Williamowi, odnowić oblicze majątku, on sam czuje się
jednak uwiązany przez zobowiązania i tytuł szlachecki. Od syna Cavendishów,
Harry’ego, oczekuje się, że pójdzie w ślady ojca, ale chłopak żyje swoimi
marzeniami: chce zostać pilotem. Tymczasem w pomieszczeniach dla służby
pokojówka Emily skrywa tajemnicę, która może okryć ród Cavendishów hańbą.
W wigilię Bożego Narodzenia 1913 roku Octavia przyłapuje męża w niedwuznacznej sytuacji z jego okrytą sławą skandalistki piękną kuzynką. Chwilę później Emily wymyka się z domu, by wyjawić światu swój sekret. Na horyzoncie zbierają się czarne chmury, nadciąga wojna, a w Rutherford Park pulsują skrajne emocje…
W wigilię Bożego Narodzenia 1913 roku Octavia przyłapuje męża w niedwuznacznej sytuacji z jego okrytą sławą skandalistki piękną kuzynką. Chwilę później Emily wymyka się z domu, by wyjawić światu swój sekret. Na horyzoncie zbierają się czarne chmury, nadciąga wojna, a w Rutherford Park pulsują skrajne emocje…
Dla rodziny Cavendishów
Rutherford Park to znacznie więcej niż dom. To styl życia wyznaczany przez
przywileje i surowe zasady, ale także przez niewysłowione pragnienia.
Rutherford wzniesiono dzięki potędze i wpływom. Ta posiadłość i małżeństwo to
złotka klatka dla Octavii.
Bohaterowie ukrywają
sekrety, prawdy, które nie mogą wyjść na jaw. Romanse, skandale, uleganie
chwilowej pokusie, nieślubne dzieci, bezduszność i okrucieństwo. Młody człowiek
postąpił jak tchórz, wycofał się do swojej uprzywilejowanej strefy, codziennie
zagłusza pustkę w swoim życiu. Młoda dziewczyna czuje się samotna, dlatego
postępuje wbrew zasadom. Ktoś ze służby cierpi i klepie biedę, wstrząsające
wrażenie robi historia Mary i jej pozornie obojętne zachowanie wobec ojca.
„Nie
było nic ważniejszego. Nic.”
Książka w sumie
ciekawa, chociaż są fragmenty nudne, np. prawie cały czwarty rozdział.
Natomiast rozdział siódmy kończy się dramatycznie. Historia tej rodziny stawia
pytanie czy można przywyknąć do hańby (przecież to czasy, gdy honor liczy się
przed wszystkim); ukazanie uwikłanie w zasady i role do odegrania.
Do wad zaliczę pewną przewidywalność,
szablonowych bohaterów.
„Rutherford
to jedność. Rutherford ma być niczym zjednoczony front.”
Klimaty dla fanów
angielskiej arystokracji.
OCENA:
4+/ 6
Jestem ciekawa tych tajemnic bohaterów, więc możliwe, że sięgnę po tę książkę. :)
OdpowiedzUsuńLubię takie opowieści :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że bohaterowie są szablonowi. To mnie zniechęca.
OdpowiedzUsuń