Ta obyczajówka mówi o związku dwojga ludzi, że to dwa oddechy i jeden rytm serca. I żeby kogoś naprawdę mieć, nie trzeba trzymać go nieustannie w dłoni.
Sympatyczna, szybko się czyta, może specjalnie nie zapada w pamięć, ale za to zawiera sporo życiowych wątków.
OCENA 5-/ 6
Brzmi ciekawie, podoba mi się okładka, może sięgnę po nią w wolnej chwili. :)
OdpowiedzUsuń