piątek, 1 maja 2020

Renata Kosin Złodziejka dusz

Ciekawość i chęć podjęcia się rzuconego jej wyzwania doprowadza Anastazję do miasteczka, gdzie ma opiekować się willą. „Chciała sprawdzić co się wydarzy, jeśli zrobi kolejny krok.”
Z willą, w której ma zamieszkać bohaterka wiąże się kilka plotek, uważano go w rodzinie za nawiedzony dom złodziejki dusz. Na miejscu zamiast spokoju czeka Anastazje kilka niespodzianek, tajemniczy list... na pomoc woła pewnego pana złotą rączkę,  który okazuje się być całkiem atrakcyjny.
Sympatyczna historia, niespieszny prowincjonalny rytm, bo w biegu czasem można coś przegapić.
OCENA 5+/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...