niedziela, 18 maja 2014

"Zimowe sny"- Richard Paul Evans

Autor: Richard Paul Evans

Wydawca: ZNAK
Rok: 2013
Stron: 272



Sny to klucze do zrozumienia tajemnicy życia. A ta historia zaczyna się od zimowego snu Josepha Jacobsona. Jest jednym z dwunastu synów bohatera narodowego, właściciela agencji, jego ulubieńcem i dumą. Wprawdzie rozumie zazdrość i pretensje starszego, przybranego rodzeństwa, ale to wcale nie ułatwia mu życia. A kiedy zatrzymuje klienta dla rodzinnej firmy, a nadto jego ojciec zdradza pozostałym jego sen (taki jak w opowieści biblijnej o Józefie, synu Izraela), zawistni bracia stawiają mu pewne ultimatum. By się go pozbyć z domu, wykorzystują jego poczucie dobroci i braterską miłość. Życie jakie miał do tej pory, mija bezpowrotnie.

Oprócz samej fabuły zaletą tej książki są krótkie rozdziały z „myślami przewodnimi” Josepha, sentencje dające do myślenia, ale przy tym podane w naturalny sposób. Są tutaj także polskie akcenty, np. kuchnia, którą próbują bohaterowie (żurek, pierogi). A stało się tak dlatego, że autor pisał tę książkę podczas podróży po Polsce.

„Czasami zdarza się, że najważniejsze osoby pojawiają się w naszym życiu bez żadnej zapowiedzi, niepostrzeżenie niczym zmiana w obsadzie sztuki.”

Na „wygnaniu” Joseph poznaje co to strata, ale też smak prawdziwej miłości. Tajemnicza April z przejawami autentycznej dobroci staje się jego przewodnikiem po mieście, a także wkrada się do jego serca na stałe. Kolejne sny śnią się Josephowi, sny prorocze, które się sprawdzają w rzeczywistości. Ale czy one ostrzegą go przed niebezpieczeństwem i wskażą właściwą drogę oraz podsuną rozwiązanie życiowych dylematów?

„Są sny, o których należy mówić innym, ale są też takie, które należy głęboko ukryć. Czasami trudno stwierdzić, które są które.”

Oczywiście można zarzucić tej lekturze kilka rzeczy. Szczęśliwe, przewidywalne zakończenie- ale to marka Evansa. Do tego, że w pewnym momencie bracia nie poznali Josepha, (fakt sporo się zmienił), ale jego ojciec nie miał z tym problemu. Pewne niedowierzenie może też budzić postawa bohatera: wspaniałomyślny, wdzięczny, wybaczający i mądry- czyż to nie zbyt idealny człowiek? Jednakże przymknijmy na to oko. A dlaczego?

Mianowicie Evans stworzył współczesną, udaną parabolę biblijnej historii z przesłaniem. Z przyjemnych, ale fałszywych wizji nie da się zbudować szczęścia. Każda podróż z przeszkodami, ma sens- uczy czegoś ważnego, ale czasem możemy to dopiero zobaczyć patrząc wstecz, jak bohater tej powieści. Żeby zyskać trzeba stracić. Wszyscy popełniamy błędy. Ale najważniejsze jest to, jaką nauczkę z nich wyciągniemy. Dla tych, co chcą odzyskać wiarę w człowieka, w jego siłę i poczucie sprawiedliwości zachęcam gorąco do lektury.

OCENA: 5,5/ 6



15 komentarzy:

  1. Bardzo lubię twórczość Evansa, dlatego z przyjemnością poznam powyższą książkę tym bardziej, że zrobiła na tobie tak pozytywne wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo chętnie po nią sięgnę. Zawsze podobała mi się biblijna opowieść o Józefie i jego braciach. Książka na tych motywach może być bardzo interesująca.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakoś zupełnie nie poruszyła mnie ta historia, dawno nie miałam takiego poczucia, zupełna pustka, nie czuję się ani zachęcona, ani zniechęcona fabułą, bardzo dziwne uczucie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię twórczość Evansa i z chęcią poznam i tą książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja lubię szczęśliwe zakończenia w jego książkach. Na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się pomysł z myślami przewodnimi, bo ja sobie często takie zakreślam w książkach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja też często wynotowuję takie "perełki".

      Usuń
  7. Nie czytałam jeszcze żadnej książki Evansa - muszę to szybko zmienić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie :) Ma kilka książek, na pewno znajdziesz taką, która Cię zainteresuje.

      Usuń
  8. Zdecydowanie przeczytam : )

    OdpowiedzUsuń
  9. To była pierwsza obyczajówka Evansa, którą miałam okazję przeczytać. Podobała mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam wcale twórczości Evansa. Po za tym nie mam w tej chwili na niego czasu.

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię książki tego autora, więc i tę chętnie przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Do tej pory czytałam raczej negatywne recenzje tej powieści. Ale dobrze, że Tobie się ona podobała;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czytałam tego autora "Podarunek" i poryczałam się jak bóbr, dlatego ta pozycja jak najbardziej mnie interesuje.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...