Wydawca: Wydawnictwo Literackie
Rok: 2014
Stron: 512
Między Anglią a Wyspami
Kanaryjskimi. Trzy kobiety i zaskakująca prawda o ich wspólnej przeszłości…
Hiszpania, 1939. Realizując życzenie rodziców, Julia chroni się przed wojenną zawieruchą w murach klasztoru w Barcelonie. Żeby utrzymać jakiś kontakt ze światem, jako wolontariuszka podejmuje pracę w klinice położniczej. Niepokojące praktyki adopcyjne sprawią, że siostra Julia będzie musiała zdecydować, jak daleko może się posunąć, by pomóc swoim podopiecznym.
Anglia, 2011. Dopiero w sześć miesięcy po tragicznej śmierci rodziców 34-letnia dziennikarka Ruby Rae znalazła siłę, by spakować ich rzeczy i wystawić na sprzedaż dom rodzinny. W trakcie tych czynności odkrywa straszną tajemnicę, którą Vivien i Tom ukrywali przed swą córką przez całe życie.
Hiszpania, 1939. Realizując życzenie rodziców, Julia chroni się przed wojenną zawieruchą w murach klasztoru w Barcelonie. Żeby utrzymać jakiś kontakt ze światem, jako wolontariuszka podejmuje pracę w klinice położniczej. Niepokojące praktyki adopcyjne sprawią, że siostra Julia będzie musiała zdecydować, jak daleko może się posunąć, by pomóc swoim podopiecznym.
Anglia, 2011. Dopiero w sześć miesięcy po tragicznej śmierci rodziców 34-letnia dziennikarka Ruby Rae znalazła siłę, by spakować ich rzeczy i wystawić na sprzedaż dom rodzinny. W trakcie tych czynności odkrywa straszną tajemnicę, którą Vivien i Tom ukrywali przed swą córką przez całe życie.
Ruby
w wypadku utraciła rodziców, do tego dochodzi „kulejący” związek z Jamesem.
Bohaterka przyjeżdża do rodzinnego domu, do Dorset, gdzie wszystko było
prawdziwe, by skonfrontować się z przeszłością, tyloma wspomnieniami z
dzieciństwa- co jest zarazem trudne i terapeutyczne.
„Wszyscy twierdzili, że czas leczy
rany, ale nikt nie wyjaśnił, jak wiele go trzeba.”
W
czasie porządków znajduje pudełko z rzeczami, które burzą jej poukładaną
przeszłość, każą wątpić we wszystko, co wierzyła. Natyka się na skrzętnie
ukrywaną tajemnicę…Ma tyle pytań, czy znajdzie dla nich odpowiedzi?
„Prawdę niekiedy trudno jest wyznać,
a jeszcze trudniej usłyszeć.”
Powieść
Ley toczy się z kilku perspektyw: nie
tylko Ruby. Ale także Vivien jej matki, która zastanawiała się, czy wszyscy
mają prawo do prawdy, o jej ogromnym pragnieniu, luce w życiu, którą tylko
jedno mogło wypełnić, determinacji. Mamy także Andresa, niezależnego malarza,
którego ojciec zajmuje centralną pozycję w życiu syna, zastraszający i
wymagający zalazł mu za skórę. Zawsze występował przeciwko niemu. Dlaczego?
Najbardziej
z nich wszystkich przejmująca jest historia siostry Julii, dziewczyny, której
rodzina, w czasie wybuchu wojny w Hiszpanii wysłała ją do klasztoru, by była
bezpieczna. Z początku trudno jej było dostosować się do klasztornej
dyscypliny, potem zaś podczas praktyk w klinice położniczej staje się świadkiem
narodzin i śmierci, pomocy innych, bezradności i bezduszności. I czegoś więcej.
Przerażającego procederu o podłożu politycznym o nazwie Ninos Robados, przymusowej adopcji i korupcji, handlu dziećmi.
„Skradziona. Słowo obarczone
wielkim ładunkiem emocjonalnym, słowo które stało w sprzeczności ze wszystkim,
w co zawsze wierzyła, a jednak prawdziwe.”
Siostra
Julia zebrała się na odwagę, co było trudne, bo od wielu lat pielęgnowała w
sobie akceptację i wiarę w słowa autorytetów, potem zaś uświadamia sobie w czym
bierze udział. Dlatego wszystko spisała, nazwiska i daty.
Pisarka
zaczarowała mnie klimatem sekretów z przeszłości, które zaczynają żyć własnym
życiem, umiejętnością stworzenia nastroju, nawet wątek miłosny wypada przekonywająco. „Zatoka tajemnic” to książka
o odkrywaniu tożsamości, kłamstwie mimo/ z miłości, o zrzuceniu ciężaru z
serca, a także przede wszystkim rodzinnych tajemnicach. Serdecznie polecam.
OCENA:
5,5/ 6