poniedziałek, 7 grudnia 2015

"Podróż po miłość. Maria"- Dorota Ponińska

Autorka: Dorota Ponińska

Cykl: Podróż po miłość (tom II)
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok: 2014
Stron: 384



Emilia wiedzie bezpieczne życie u boku tureckiego męża, dopóki napięte stosunki pomiędzy imperium osmańskim a Rosją nie doprowadzą do wybuchu wojny krymskiej. To burzy spokój rodziny. Zakir postanawia bowiem przyłączyć się do walk, a żona podąża za nim, choć oznacza to rozstanie z ukochanym synem.

Jak potoczą się dalsze losy Emilii? Czy jej dorastająca w Rosji córka Maria pozna prawdę o swoich tureckich korzeniach oraz starszego brata? Czy dorosły już Kemal wybaczy matce, że go porzuciła jako dziecko, wybierając swobodne życie poza haremem?

Od zdarzeń z I tomu, mija kilka lat. Szczęśliwe małżeństwo Emilii z Zakirem przerywa wojna Turcji i Rosji. Bohaterka z samotności wyrusza za mężem na front, do Sewastopola, zostawiając w haremie ich syna. Sama wyrwana z haremowej bezczynności, staje się świadkiem śmierci i cierpienia. Wojna zabrała wiele, także i jej…

Z radością muszę odnotować, że ta część sagi trzyma poziom wcześniejszej. Zostały tutaj ukazane losy kobiet (Emilii i jej córki Marii), perypetie miłosne- podróż po miłość, szczęście, walka z przeciwnościami i problemami- to wszystko na tle wydarzeń historycznych takich jak np. odwilż posewastopolska, życie w Rosji w czasach donosu i podejrzeń o nielojalność; obłędne i groźne idee, że trzeba zburzyć porządek w Rosji. Pisarka nakreśla ważny temat tożsamości narodowej- kim się właściwie jest, ukazuje jak wygląda szukanie swojego miejsca na obcej ziemi, rozpoczęcie nowego życia. Maria czuła się Rosjanką, ale miała polską duszę. Bezdomna czy potrójna tożsamość narodowa? Maria dorasta, ma za sobą pierwszą, szaloną miłość do rewolucjonisty, który zawrócił jej w głowie, pozna co to strata, ale i szczęście. Była wrażliwa na niesprawiedliwość i na poruszane kwestie społeczne. W powieści przewija się też temat sztuki, Maria w ciężkich chwilach znajduje w malarstwie ukojenie. Techniki uczy się od mistrza, ale swój temat musi znaleźć sama.

„Może dlatego tak polubiłam język sztuki, że do wszystkich przemawiał tak samo- narodowość i religia nie miały znaczenia przy oglądaniu pięknych obrazów.”

Czytając tą opowieść podziwiamy przyjaźń i lojalność Nadire; rozumiemy tęsknotę i żal bohaterek. Widzimy, że Emilia kwestionuje sens wojny, opowiada się po stronie pokoju, jednocześnie skryła turecką przeszłość za woalem niedomówień, odcięła się od pamięci po mężu, aby być z córką bezpieczną. Dokonała pewnego, ważnego dla jej rodziny wyboru- zostawiając syna w haremie. Przez to nie nadrobią straconych lat, trudno o wybaczenie, ale jednocześnie pragną miłości. Co jeszcze ważne, obie bohaterki postanowiły, że same będą decydować o sobie, wybrały wolność.

„Przeszłości nie można wymazać. Ale mamy wpływ na naszą przyszłość.”

 „Podróż po miłość” polecam tym, którym spodobała się pierwsza część, ale również tym czytelnikom, którzy lubią sagi rodzinne, obyczajówki połączone z historią. To opowieść o zderzeniu osób z różnych środowisk i kultur, o czasami zawiłym ludzkim życiu, decyzjach, które wpływają na przyszłość, bolesnych sekretach, ważnych podróżach. Przede mną jeszcze ostatni tom, o Liliannie.

„Pomyślałam, że skończyła się jedna historia, a zaczyna druga- zupełnie nowa.”

OCENA: 5/ 6

9 komentarzy:

  1. Ja mam teraz w planach trzecią część. Już czeka na mojej półce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka z gatunku takich, jakie lubię. Mam nadzieję, że kiedyś w końcu ją przeczytam. Zwłaszcza trzeci tom bardzo mnie ciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z chęcią rozejrze się za twórczością owej autorki, bo sądząc po recenzji idealnie trafia w mój gust.

    OdpowiedzUsuń
  4. Musiałabym zacząć całą sagę od początku :) bo nie znam jej kompletnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tej sagi i wątpię, abym w najbliższym czasie po nią sięgnęła. Za dużo ma innych zobowiązań czytelniczych.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam sagi rodzinne, dlatego mam wrażenie, że ta seria przypadnie mi do gustu. Rozejrzę się za pierwszym tomem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie za bardzo to brzmi jak lektura dla mnie.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...