Cykl: Stacja Jagodno (tom 6)
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rok: 2017
Stron: 314
W
urokliwym Jagodnie pojawi się Sylwia, która potrafi przedmiotom dawać drugie
życie. Związek Sylwii i jej partnera przechodzi kryzys. Niestety, rodziny ich
obojga nie ułatwiają im rozwiązania problemu. Czy bohaterom uda się odsunąć na
bok wszelkie niedomówienia i wpuszczą do swojego uczucia trochę promyków
nadziei? Tymczasem mieszkańcy Jagodna odkryją kilka ciekawych rzeczy – dlaczego
panna Zuzanna tak kibicowała Marzenie i Jankowi? Jaką tajemnicę kryje leśna
kapliczka? I czy Łukasz zdecyduje się przeczytać przypadkiem odnaleziony
pamiętnik?
W Jagodnie bohaterowie
przeżywają różne chwile: szczęścia, radości, smutku, zwątpienia. Dwie starsze
panie, siostry opiekują się sobą nawzajem; młoda Sylwia ma wątpliwości co do
związku ze sporo starszym Piotrem (ma poczucie nudy i uwiązania). Marzenia nie
może wybaczyć Jankowi, czy jej poczucie urażonej dumy zamknie jej drogę do
szczęścia, czy też posłucha dobrej rady? Nastolatek zastanawia się, czy
podzielić się z pewną dziewczyną swoją historią i co z tego wyniknie. Łukasza
czeka trudna rozmowa z ojcem oraz stanięcie twarzą w twarz ze wspomnieniami.
„A
co byś zrobiła, gdyby się okazało, że twój chłopak dowiedziałby się o twojej
tajemnicy, zanim ty mu powiedziałaś?”
Sporo bohaterów, każdy
z inną, swoją historią, problemami i troskami. Pisarka w swej ciepłej i
sympatycznej powieści, kolejnej z tomu z serii Stacja Jagodno porusza wątek pogodzenia
się z przeszłością; mówi jak ważne jest wpuszczenie słońca w swoje życie, by
było lepiej. Taką obyczajówkę polecam na poprawę nastroju.
„Pielęgnuj,
ale nie podcinaj korzeni.”
OCENA:
5/ 6
Moja mama lubi twórczość tej autorki.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten cykl. Tę część mam dopiero w planach.
OdpowiedzUsuńMnie nie ciągnie do tej serii.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę serię.
OdpowiedzUsuń