sobota, 26 września 2015

"Kim byłbym bez Ciebie?"- Guillaume Musso

Autor: Guillaume Musso

Wydawca: Albatros
Rok: 2011
Stron: 360



W życiu Gabrielle najważniejsi są dwaj mężczyźni – ojciec i ukochany. Jeden z nich jest złodziejem, drugi policjantem. Ojciec dziewczyny, Archibald, to przestępca starej daty – okrzyknięty najprzebieglejszym przestępcą wszechczasów, oczytany erudyta, który z niewymuszonym urokiem kradnie największe dzieła sztuki. Martin Beaumont zawodowo zajmuje się ściganiem ludzi pokroju Archibalda. Młody, obdarzony fantastyczny temperamentem, staje właśnie przed życiową szansą – pojmaniem legendarnego złodzieja. Żaden z nich nie wie, kim jest ten drugi..."
Tamtego lata Gabriella miała 20 lat i przeżyła swoją pierwszą miłość. Tamtego lata Martin miał 21 lat i przeżył swoją ostatnią miłość. Byli w sobie zakochani, jednak „rzeczywistość wygrała pojedynek z iluzją ponadczasowego uczucia” i nastąpił koniec snu. Bolesne rozstanie pozostawiło zaś w ich sercu wyrwę. Minęły lata…

Martin został policjantem, obecnie jego celem jest złapanie słynnego złodzieja obrazów, niejakiego Archibalda, któremu wystarczy pięć minut, by wynieść z muzeum bezcenny obraz. Jeden drugiego śledzi, ale jak to u Musso nic nie jest oczywiste, ani proste. Bo Musso jest pisarzem o zaskakującej wyobraźni w kreowaniu świata przedstawionego. Co wyniknie ze starcia policjanta innego niż wszyscy i króla złodziei, z pojedynku- śmierć czy życie? I czy Martin i Gabriela ponownie się spotkają?

„Dwa przemierzające przestrzeń meteoryty zmierzające ku sobie, które na razie oddziela od siebie ocean. Dwie spadające gwiazdy, które czeka zderzenie. Spotkanie zbyt długo odkładane… Spotkanie niebezpieczne…”

Jednak ten tytuł oceniam trochę gorzej w porównaniu do innych tego autora. Zabrakło mi przedstawienia osobowości Gabrieli, bo Martina i Archibalda intrygującej przeszłości poświęcono miejsce, przedstawiono ich noce dramatów. Tutaj bohaterowie wymykają się jednoznacznemu opisowi, uciekają od pamięci, która ich spala, od samotności i zranionego serca.

„Kim byłbym bez Ciebie?” to powieść ze szczyptą kryminału i romansu, lektura o konfrontacji-terapii z przeszłością, walki miłości i strachu, z intrygującym zakończeniem z pogranicza rzeczywistości i zaświatów, gdzie strefa odlotów okazuje się miejscem w którym się wszystko zaczyna, a nie kończy. Polecam fanom pisarza i nietuzinkowych lektur.


OCENA: 5- / 6



6 komentarzy:

  1. Książkę czytałam, ale jakoś tak średnio mi się podobała. Polecam za to ''Central Park''. To jest dopiero mega dobra proza.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem fanką twórczości tego pisarza, więc na pewno się skuszę w wolnym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałabym poznać twórczość tego pisarza, ale może nie zacznę od tej powieści, bo mogę się zrazić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pisarza znam, ale nieco z daleka, bo chyba jeszcze nie czytałam nic jego autorstwa :) a słyszałam dobre rzeczy. Fajnie, że książka jest dośc dobra, bo może kiedyś po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię tego pisarza, a mimo niedociągnięć fabuła wydaje się fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety, jeszcze nie znam książek Musso :(

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...