Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok: 2015
Stron: 464
Litwa,
rok 1733. Na stosie ginie młoda dziewczyna oskarżona o czary. Przed śmiercią
rzuca klątwę na winnych swojej krzywdy. Odtąd pech nie przestanie im
towarzyszyć…
Tymczasem w kraju zaczyna się gorący czas: śmierć króla Augusta II i wolna elekcja. Dwa przeciwne obozy zjeżdżają do Warszawy, by wybrać następcę.
W tym barwnym okresie historycznym toczą się losy dwóch bohaterek: skromnej Zofii i namiętnej Cecylii. Która z nich skradnie serce zuchwałego infamisa?
Tymczasem w kraju zaczyna się gorący czas: śmierć króla Augusta II i wolna elekcja. Dwa przeciwne obozy zjeżdżają do Warszawy, by wybrać następcę.
W tym barwnym okresie historycznym toczą się losy dwóch bohaterek: skromnej Zofii i namiętnej Cecylii. Która z nich skradnie serce zuchwałego infamisa?
„Fortuna i namiętności”
to powieść historyczna z wątkami zarówno
miłosnymi, jak i awanturniczo-przygodowymi. Pisarka ukazuje zarówno
sytuację polityczną naszego kraju po śmierci króla Augusta II, polityczne
rozważania szlachty, wolną elekcję; życie zwykłych, szarych obywateli: gospodarzy,
służących, staropolską gościnność. Daje wgląd w skrywane namiętności niewiast, młodych wdów, tak różnych od
siebie: Cecylii, która jest niecierpliwa i szuka przygód i podniet miłosnych;
Zofii, zrównoważonej i spokojnej, która musi dbać sama o gospodarstwo i o swoje
dzieci. Na łamach kart pojawią się także zbóje, którzy nie zawsze są czarnymi
charakterami i mają swój własny kodeks honorowy; kat, który stara się uciec od
tytułowej klątwy rzuconej przez „czarownicę”.
Tak więc tematyka jest różnorodna: od amorów, do
polityki, do zabobonów, to wszystko w starodawnej stylizacji językowej. Do
tej staropolszczyzny trzeba się z początku przyzwyczaić, ale moim zdaniem
pasuje do konwencji utworu. Zaletą powieści jest dosyć wartka akcja;
różnorodni, wyraziści, może trochę schematyczni bohaterowie. Znajdą się także
opisy właściwej tamtym czasom społeczności, zwyczajów, prawa; wykorzystywanie
słabszym przez tych z władzą. A fortuna kołem się toczy…
Ten pierwszy tom na
tyle mnie zainteresował, że jestem ciekawa co będzie dalej. Jeśli więc lubicie
lekkie powieści historyczne, gdzie między konwenansami, zbójeckimi przygodami i
polityczną zawieruchą skrywane są ludzkie namiętności, to polecam ten tytuł.
„I
zawsze ktoś katusze cierpi, pod szerokim uśmiechem ukrywając złamane serce.”
OCENA:
5-/ 6
Czuję, że ta książka by mi się spodobała. :)
OdpowiedzUsuńBardzo cenię sobie prozę autorki. Na pewno przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za czytaniem powieści historycznych, toteż jednak odpuszczę sobie powyższą pozycję.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wątki awanturniczo-przygodowe, w których nie brakuje też nutki romansu. Myślę, że w tej powieści bym się odnalazła. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńTematyka historyczna rzadko kiedy do mnie przemawia, ale mimo wszystko jeśli książka trafi w moje ręce, to dam jej szansę :)
OdpowiedzUsuńTematyka ciekawa i chętnie bym przeczytała książkę :)
OdpowiedzUsuńJa również jestem bardzo ciekawa tej książki, bo niewątpliwie jej tematyka bardzo trafia w mój gust :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej książce, ale zapowiada się dobrze, chyba nie czytałam jeszcze podobnej kobiecej powieści w polskich realiach :)
OdpowiedzUsuń