Wydawnictwo: Bellona
Rok: 2012
Stron: 384
Aby mieć środki na życie - i na
swoja życiową pasję - Haley musi pracować na dwóch posadach. Ta główna,
prestiżowa, to praca w renomowanej firmie prawniczej Pike&Warner, której
centrum decyzyjne mieści się na tajemniczym, i dla urzędniczego proletariatu firmy
niedostępnym, Szesnastym Piętrze. Druga posada to praca
ekspedientki-kasjerki-sprzątaczki-magazynierki (zależnie od kaprysu
kierownictwa...) w wielkim domu towarowym Holt's, w którym sprzedaje się
"ohydne ciuchy", "koszmarne buty" i "beznadziejne
torebki"... To właśnie tam, w magazynie damskiej bielizny, znajduje zwłoki
Richarda, wyjątkowo niesympatycznego faceta, którego ktoś zatłukł drążkiem
wyłamanym ze stojaka na ubrania... Niebawem ona sama staje się główną
podejrzaną. Haley sama musi oczyścić się z zarzutów i podejmuje prywatne
śledztwo. Kończy się ono nieoczekiwanym rezultatem...
Ten
tytuł to część serii o przygodach Haley
Randolph z markowymi, damskimi torebkami w tle.
„-Oddałabym życie za tę torebkę.
- Ja bym dla niej zabiła.”
Haley
jest niepoprawną torebkoholiczką, co jest źródłem kłopotliwego debetu na jej
koncie. Aby trochę poprawić swoje finanse wieczorami udaje się do drugiej
pracy, w domu towarowym Holt’s. Pewnego dnia podczas porządków w dziale z
bielizną znajduje nielubianego przez pracowników zastępcę kierownika. Martwego.
Ktoś zaciera ślady, a bohaterka staje
się podejrzana o morderstwo… Na dodatek w firmie prawniczej audytorzy
znaleźli pewne niedokładności w jej pracy, co skutkuje bezpłatnym zawieszeniem.
I co ona ma teraz zrobić? No cóż… kupuje nową, drogą torebkę…
Czyli
mamy wątek kryminalny- prowadzenie
własnego śledztwa. Mamy też rozważania zakupoholiczki, próby prowadzenia
własnego biznesu (za namową koleżanki) oraz sprawy sercowe- Haley kilkakrotnie wpada na przystojnego Camerona. Jest w gruncie rzeczy zabawnie, bo
bohaterka często najpierw działa, potem myśli, wali prawdę prostu z mostu i
wpada szybko w różne nastroje od radości do przygnębienia.
Haley
została wystylizowana na ładną głupotkę, jednocześnie umiejącą zachować
opanowanie w sytuacjach kryzysowych, niefrasobliwa marzycielka, która
postanowiła, że tej sprawy nie odpuści.
„Super. Rozwiążę sprawę zabójstwa.
Ja!”
Potraktowałam
ten tytuł jako wakacyjną rozrywkę,
bez wielkich oczekiwań co do fabuły czy postaci. Stąd podobała mi się i dobrze
się przy niej bawiłam.
OCENA:
4,5/ 6
Takie zabawne fabuły są nam czasami potrzebne. Mam tę książkę ale jeszcze jej nie czytałam.
OdpowiedzUsuńMam tę książkę na półce, ale jeszcze jej nie czytałam.
OdpowiedzUsuńCzytałam kiedyś książki z tej serii :) taki lekki, nawet zabawny kryminalik :)
OdpowiedzUsuń