HIGH FIVE! to
nowa akcja, w związku z którą na blogu pojawiać się będą rankingi
ulubionych, najlepszych, najbardziej interesujących, bądź najgorszych
książek, filmów, gier, postaci, itp...
Dzięki temu zarówno czytelnicy mogą poznać bliżej blogerów, jak i blogerzy czytelników, jeśli ci będą chętni na podzielenie się swoimi przemyśleniami i opiniami.
Tutaj link dla chętnych :)
Kolejna odsłona akcji High Five!, tym razem wymyślona przez Zuzę,
mianowicie ulubione książkowe pary :)
A oto moje pary książkowe:
Elżbieta i Darcy z "Dumy i uprzedzenia"
„-Ale czy
jesteś pewna...Wybacz mi to pytanie: czy jesteś pewna, że będziesz z nim
szczęśliwa? -To nie ulega wątpliwości. Już ustaliliśmy, że będziemy
najszczęśliwszym małżeństwem na świecie.”
Ani duma
Darcy'ego, ani uprzedzenie Elżbiety nie stoją na drodze ich szczęścia.
Tristan i
Izolda
Pokochali
się na śmierć i życie. Niestety, wszystko sprzysięgło się przeciwko nim i ich
uczuciu. Kochankowie próbują wprawdzie żyć bez siebie, ale jest to
niemożliwe.
„Miły mój,
gdybym wiedziała, żeś zginął, nie przeżyłabym tego. Niech Bóg nam przyzwoli,
przyjacielu mój, albo iżbym cię uleczyła, albo byśmy pomarli oboje w tej samej
męce.”
Landon i
Jamie "Jesienna miłość"
Dwoje
młodych ludzi z różnych środowisk, których połączyła przyjaźń i miłość.
Są dla siebie najlepszym, co mogło im się przydarzyć.
„Nasza
miłość jak wiatr - nie możesz jej ujrzeć, lecz możesz ją poczuć."
Krzysztof i
Katarzyna Borowscy z Trylogii losu (A. Lingas- Łoniewska)
Wierzą w
siebie, potęgę swojej miłości, są gotowi zaznać szczęścia. Razem pomimo różnych
zakrętów losu, gdy ich uczucie zostaje wystawione na próbę.
„I dlatego
powoli dojrzewał do podjęcia decyzji, żeby jej wszystko powiedzieć, bo była dla
niego najważniejsza. Tak! Ważniejsza niż jego rodzice, brat, rodzina, honor,
ich nazwisko. Dla niej był gotów na wszystko. "
Bella
i Edward ze "Zmierzchu"
Tak, wiem
sporo osób nie lubi tej pary. Historia ich uczucia może i jest banalna itp, ale
przeniosła mnie do innego świata: wampirów i uczucia, które niby nie miało
szans, a przetrwało.
„- A to
dopiero - mruknął Edward - Lew zakochał się w jagnięciu. (...) - Biedne, głupie
jagnię - westchnęłam. - Chory na umyśle lew masochista.”
Moje pary byłyby inne... a pary ze Zmierzchu owszem, nie lubię :)
OdpowiedzUsuńPara z "Jesiennej miłości" oraz ze "Zmierzchu" to moje typy. Trafiłaś w samo sedno :)
OdpowiedzUsuńParę z "Jesiennej miłości" zdecydowanie wolę w wersji filmowej. "Szkoła uczuć" była o wiele lepsza niż powieść Sparksa;)
OdpowiedzUsuńA Belli i Edwarda nie lubię..
Nie myślałam nigdy o swoich ulubionych literackich parch, ale muszę przyznać, że Krzysztof i Katarzyna Borowscy oraz Bella i Edward także zaskarbili sobie moje serce.
OdpowiedzUsuńJestem za Lizzie i panem Darcy - uwielbiam tę parę, w ogóle powieści Jane Austen mają w sobie pewien urok :)
OdpowiedzUsuńZ tych par to znam tylko Edwarda i Belle :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na ranking.
OdpowiedzUsuńDla mnie numerem jeden są Elżbieta i Darcy z "Dumy i uprzedzenia" :)
Podpisuję się rękami i nogami pod Jamie i Landonem z "Jesiennej miłości" <3.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńDla mnie na pierwszym miejscu powinna znaleźć się para Elżbieta i Darcy:)
Niech będzie klasycznie i stawiam na Elżbietę i Darcy :)
OdpowiedzUsuńZmierzch i Zakręty losu - też tak sądzę:)
OdpowiedzUsuńGargantua i Pantagruel w genialnym tłumaczeniu Boya Żeleńskiego
OdpowiedzUsuń