środa, 2 września 2015

"Piękne kłamstwo"- Tara Sivec

Autor: Tara Sivec

Wydawca: Wydawnictwo Helion
Rok: 2015
Stron: 424



Nie ufaj nikomu…
Pewnie myślisz, że doskonale znasz swoich bliskich, rodzinę i przyjaciół. Kiedy jednak opada zasłona kłamstw, często okazuje się, że to zupełnie obcy ludzie, którzy przez lata ukrywali mroczne sekrety. Garrett, Annabelle i Milo byli najbliższymi przyjaciółmi od czasów szkolnych. Razem imprezowali, wspierali się w trudnych chwilach i zawsze mogli na siebie liczyć. Pewnego dnia jedno z nich ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Pozostała dwójka nie może pogodzić się z tą podejrzaną śmiercią i postanawia dojść prawdy na własną rękę. W miarę odkrywania kolejnych tajemnic okazuje się, że ich życie jest w niebezpieczeństwie. Dowiadują się, że zostali oszukani, a w sprawę zamieszani są bardzo wpływowi ludzie. Nikomu nie mogą już ufać, szczególnie sobie nawzajem…

Bohaterowie tej książki przekonali się, czym jest piękne kłamstwo, negacja doskonała, jak łatwo w nie uwierzyć.

Pisarka przedstawia nam dwoje przyjaciół: Garreta i Parker. On to lojalny żołnierz oddziału marynarki wojennej. Ona to fotografka, pokłócona z ojcem. Kiedyś była ich trójka: Milo- jego przyjaciel, zarazem narzeczony dziewczyny, zginął niedawno nagle w tajemniczym wypadku. Po otrząśnięciu się z szoku bohaterom wpada do głowy myśl „co by były gdyby”, ponieważ czują do siebie coś więcej, jest między nimi widoczne seksualne napięcie. Ale starają się swoje uczucia trzymać na wodzy, zaprzeczyć własnym uczuciom, bo nieważne, że on nie żyje, ale przez tak rozumiane poczucie winy i lojalność nie dają sobie szansy. Jednak teraz Garret dostaje rozkaz udania się na Dominikanę, do miejsca, gdzie zmarł Milo, może kontynuować jego misję, a także wyjaśnić niejasności w śmierci tamtego. Co wydarzy się tam na miejscu, czy skrywane pożądanie znajdzie ujście, a prawda wyjdzie na jaw?

Tak więc oprócz szeroko rozbudowanych wątków sensacyjnych, pojawia się również wątek romansu (wręcz miejscami erotyku), nadająca pieprzny smak całej historii, aczkolwiek jak dla mnie za wiele jest powtórzeń odnośnie pożądania i pragnień bohaterów. Natomiast niezaprzeczalnym atutem tej powieści jest napięcie budowane przez kolejne wydarzenia, sporo zaskoczenia i niebezpieczeństwa.

Kreacja bohaterów jest dosyć wiarygodna, chociaż Parker wydawała się zbyt idealna, wyszkolona, doskonała itp. Chyba najbardziej wzbudza zaufanie i podziw Garret, który dla przyjaciela poświęcił sporo, schował swoje pragnienia i usunął się na bok. Zaś oboje na pewno aby chronić bliskich ukrywają pewne rzeczy, mają ważne tajemnice, „białe kłamstwa, które są wplatane w codzienne rozmowy.” Argumentują, że nie mają wyboru, ale wybór jest, tylko bynajmniej nie jest prosty. Sprawy zawodowe i prywatne znalazły się na kolizyjnym punkcie, muszą zadać sobie pytanie, czy mogą ufać osobom, którym dotąd wierzyli bez zastrzeżeń.

„Jesteś jednym wielkim kłamstwem.”

„Piękne kłamstwo” polecam fanom powieści szpiegowskich o miłości, przyjaźni z skrywaną prawdą i prawdziwymi uczuciami. Finał tej historii ukazuje, że zawsze nasze decyzje i wybory gdzieś nas doprowadzą, czy do dobrego celu czy zbłądzimy, to czas pokaże. Czasami trzeba dopuścić do głosu własne serce. 

„Ale czy gdyby można było cofnąć czas i zamiast kłamać, powiedzieć prawdę, aby ocalić komuś życie, aby nie zranić czyiś uczuć…- zrobiłaby to?”

OCENA: 5,5/ 6


11 komentarzy:

  1. Przedostatni akapit przekonał mnie ostatecznie do książki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyjątkowo zaintrygowałaś mnie swoją recenzją, dlatego już zapisałam sobie tytuł tej książki i zamierzam na dniach ją poznać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że Tobie bardziej niż mi spodobają się sceny miłosne.

      Usuń
  3. Coraz częściej powraca trend romansu/erotyka/sensacji, nie jestem ego entuzjastką.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię jak powieść szpiegowska, detektywistyczna czy kryminał mają wątek romantyczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Interesująca książka. Chętnie ją przeczytam w wolnym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie jestem pewna, czy to coś w moim guście, czy nie narzekałabym, że tej części erotyczno-romantycznej jest za dużo. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie. Wolę to niż rozbudowana część sensacyjną.

      Usuń
  7. Jakoś nie jestem przekonana do tej lektury. Powieść sensacyjna + wątki romansowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. To jest książka, którą powinnam przeczytać.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...