czwartek, 14 listopada 2013

"Dziewczyna, która igrała z ogniem"- Stieg Larsson

Autor: Stieg Larsson

Wydawca: Czarna Owca
Rok: 2012
Stron: 700



W kolejnej, po "Mężczyznach, którzy nienawidzą kobiet", części trylogii Millennium główną bohaterką jest Lisbeth Salander. Seria dramatycznych wypadków wywołuje u Lisbeth wspomnienia mrocznej przeszłości, z którą raz na zawsze postanawia się rozprawić. Dwoje dziennikarzy, Dag i Mia, docierają do niezwykłych informacji na temat rozległej siatki przemycającej z Europy Wschodniej do Szwecji ludzi wykorzystywanych w branży seksualnej. Wiele zamieszanych w to osób piastuje odpowiedzialne funkcje w społeczeństwie.

Ta dam! W końcu nadszedł czas na recenzję kryminału ze znanej trylogii Millennium- do której wielokrotnie są porównywane inne kryminały. Niestety musiałam zacząć od drugiego tomu, ponieważ pierwszy był chwilowo niedostępny w bibliotece.

W powieści na pierwszy plan wysuwa się postać Lisbeth Salander, z dogłębnie odmalowanymi cechami osobowości. Kreacja nietuzinkowa: z jednej strony hakerka światowej klasy mająca nieprzeciętne zdolności matematyczne i fotograficzną pamięć. Skryta, z własną moralnością. Kiedy miała 12 lat zdarzyło się coś, co określa mianem Całe Zło, coś co pozostało utajnioną tajemnicą. Przez społeczeństwo uznana została jako osoba balansująca na granicy psychozy, nawet ubezwłasnowolniona, co jej jednak nie złamało. Wraz z kolejnymi wydarzeniami, Lisbeth zdaje sobie sprawę, że zakłócają one uporządkowaną codzienność, jaką usiłuje wokół siebie stworzyć. Więc bierze sprawy w swoje ręce- strategicznie planuje każdy krok i go wykonuje. Igra z ogniem.

Natomiast drugim, powiązanym torem „leci” śledztwo Mikaela Blomkvist, dziennikarza, który nie wierzy w zarzuty stawiane Lisbeth, ponieważ po tym, co razem przeżyli w I części, chce dać jej szansę by mogła się wytłumaczyć, nie daje bezkrytycznie wiary w nagankę mediów i policji.

A intryga zatacza coraz większe koło: kręci się wokół seksbiznesu i handlu żywym towarem, gdzie pada pseudonim Zala: nieuchwytnej zjawy w świecie przestępczym, którego nikt nie chce i nie może zidentyfikować. Zdradzę tylko, że tu spodziewajcie się dużego zaskoczenia.

Niestety „Dziewczyna, która…” nie jest pozycją idealną. Mankamentem dla mnie jest to, że nie cały czas akcja jest dynamiczna- rozwija się stopniowo (w końcu to nie bagatela 700 stron). Winę za to ponoszą dosyć szczegółowe opisy: kto co gdzie robi i dlaczego. Ale już od połowy intryga zagęszcza się, aż do finału, który wprawdzie pozostawia lekki niedosyt z powodu kilku niewyjaśnionych kwestii, ale jednocześnie podsyca apetyt na poznanie trzeciego tomu trylogii.

Reasumując: Całość stanowi kawał porządnej mocnej prozy kryminalno- obyczajowej z nieszablonowymi, pełnokrwistymi i realistycznie umotywowanymi bohaterami. Dodajmy do tego wyścig z czasem oraz wielopłaszczyznową intrygę- myślę, że wrażenia będą w pełni pozytywne. Polecam, a mi życzcie by udało się przeczytać pierwszy i trzeci tom tejże słynnej trylogii.

OCENA: 5/6

Kryminalne Wezwanie

niedziela, 10 listopada 2013

"Czerwona Królowa"- Philippa Gregory

Autor:  Philippa Gregory

Wydawca: Książnica
Rok: 2011
Stron: 384



Powieść przybliża nieomal zapomnianą historię założycielki rodu Tudorów, Małgorzaty Beaufort. Poślubiona mężczyźnie dwukrotnie od niej starszemu, urodziła dziecko w wieku lat niespełna czternastu i rychło owdowiała. Zepchnięta na margines postanawia odwrócić kartę losu i odnieść ostateczny tryumf nad wszelkimi przeciwnościami. Na tronie Anglii chce zobaczyć swego jedynego syna bez względu na to, ile to będzie kosztowało ją, Anglię i nieszczęsnego chłopca. Ignorując pozostałych pretendentów do tronu i rosnących w siłę rywali - Yorków - nadaje synowi imię: Henryk, po królu; wysyła go za granicę na dobrowolne wygnanie; zmusza do małżeństwa z najstarszą córką znienawidzonej Elżbiety Woodville. Na tle rozdzierających kraj konfliktów, Małgorzata zawiera kolejne dwa małżeństwa z rozsądku i nie przestaje spiskować.

Ta powieść to głos Małgorzaty, miejmy więc świadomość, że przedstawiony obraz świata jest subiektywny.

Bohaterka już od dziecka czuła niezwykle powołanie: codziennie modliła się długo i często, w poczuciu, że ma „kolana świętej” i Bóg do niej przemawia. Po przeczytaniu całości nadal do końca nie wiem czy bawiła się w pobożność i słyszała tylko, to co chciała czy po prostu naprawdę wierzyła w swoją rolę i nie dopuszczała do siebie myśli, że zaślepia ją ambicja. Innych ludzi ma za maluczkich, za głupców, a siebie ma za heroinę (wielokrotnie pada porównanie do Joanny d’Arc), która ocali Anglię. Narcystyczna, wychowana bez miłości oschłej matki i bez ojca, „który stchórzył”, zdaje sobie sprawę, że jest tylko mało wartym „mostem do następnego pokolenia”. Jej przeznaczeniem jest dać dziedzica rodów Beaufort i Lancaster, stąd też macierz (dawna nazwa matki) wybiera jej męża już w wieku 10 lat- dwukrotnie starszego Edmunda Jaspera. Kolejne małżeństwa również nie są wynikiem uczucia, a kontraktem dla obopólnych korzyści. Swojego pierworodnego i jedynego syna na przekór wszystkiemu nazywa imieniem: Henryk, ale jednak nie dane jej jest go wychowywać.

Nie polubiłam Małgorzaty (co chyba nikogo nie zdziwi), ze względu na jej charakter i postępowanie, które wielokrotnie może wzbudzać irytację niż współczucie czy sympatię. Chyba przez to trochę traci też w moich oczach cała powieść, choć jeśli Małgorzata była taka w rzeczywistości to Gregory wiernie ją przeniosła na karty swej powieści. Jednak z drugiej strony to kobieta odważna, która nie obawiała się powiedzieć co myśli, wytrwała w swoich dążeniach. Potrafiła knuć intrygi, uśmiechać się do wrogów, stała się ulubienicą królowej, której szczerze nienawidziła i zazdrościła jej. Upragniona korona jest blisko, a kiedy jej mąż lord Stanley w pewnej scenie jawi się jako kusiciel, zadając pewne pytanie, Małgorzata podjęła ważną decyzję. Jednak przerzuciła zadania na kogoś innego, by zrzucić z siebie winę, mieć czyste ręce.

„Wszyscy się przekonacie. Zaprzestaniecie traktowania mnie jak rzeczy na wymianę czy sprzedaż. Sama pokieruję swym życiem.”

Inni bohaterowie jawią mi się jako mało istotne postacie, choć lord Stanley z pewnością był idealnym partnerem dla Małgorzaty: to lis, który popierał tylko pewnego zwycięzcę.

Jednocześnie za sprawą „Czerwonej Królowej” nurkujemy w wody historii Anglii; to czasy Wojny Dwóch Róż, czasy rywalizacji o tron Anglii, gwałtownych uniesień, gdzie mało ludzi patrzyło na dobro królestwa, a tylko na zaspokojenie własnych ambicji. Bitwy toczone były do ostatniej kropli krwi w chaosie, brudzie, zbierając żniwo w postaci ofiary z dobrych i złych ludzi. Poznajemy także obyczaje tamtych czasów: małżeństwa są układane z myślą o dobru dynastii. Tragedie ludzi, mogą być ot takim losem.

„Zaiste kręte są ścieżki losu i nie sposób przewidzieć, w którą stronę potoczy się koło fortuny.”

„Czerwona Królowa” to powieść w dużej mierze oparta na prawdzie historycznej, w którą pisarka wplotła fikcję literacką- lektura dla tych, co chcą poznać punkt widzenia oczytanej i ambitnej kobiety czasów, które nie były jej sprzyjające, która zasadę „cel uświęca środki” realizowała nie patrząc na nic. Myślę, że wzbudzi emocje: u jednych Małgorzata wywoła podziw, u jednych odrazę i niechęć. Ale zapomniana w historii Anglii zostanie przywołana. Ja po prozę Gregory sięgnę jeszcze nie raz!
OCENA: 4,7/ 6

piątek, 8 listopada 2013

High Five! - Seriale na jesień

High Five! - Seriale na jesień

HIGH FIVE! to akcja, w związku z którą na blogu pojawiać się będą rankingi ulubionych, najlepszych, najbardziej interesujących, bądź najgorszych książek, filmów, gier, postaci, itp...  Dzięki temu zarówno czytelnicy mogą poznać bliżej blogerów, jak i blogerzy czytelników, jeśli ci będą chętni na podzielenie się swoimi przemyśleniami i opiniami. 
Jesień do dobry czas na oglądanie seriali, sporo nowych też pojawia się- nic, tylko wybrać coś dla siebie. Poniżej moja oglądana obecnie "piątka":
1.  The Originals (2013)
"Odnoga" Vampire Diaries- Pierwotne wampiry w Nowym Orleanie, miasta, które wybudowały kilkaset lat temu. Rodzinne więzy, walki z czarownicami, dawni i nowi przyjaciele, dzieje się :)
 2. Covert Affairs- Kamuflaż (2010)
Serial o agentce CIA- Annie Walker: sekrety, tajne misje, romanse. Obecnie jestem przy trzecim sezonie.
 3. Mentalista (2008)
Patrick Jane pomaga jako konsultant policji przy sprawach kryminalnych, jednocześnie między nim a seryjnym mordercą o pseudonimie Red John trwa niebezpieczna rozgrywka.... Kto ją wygra. Obecnie 6 sezon- i muszę powiedzieć, że serial trzyma "poziom", a nawet coraz lepiej.
4. The White Queen (2013)
Czasy Wojny Dwóch Róż w Anglii w XV wieku.
Moje wrażenia tutaj .
 5. The Vampire Diaries (2009)
Do kolejnego, piątego już sezonu TVD byłam nastawiona sceptycznie, ale nie jest tak najgorzej, a ciekawi mnie jak to wszystko się zakończy.
Sławetny trójkąt trwa, dochodzą nowi wrogowie, ogromna ilość sytuacji nadprzyrodzonych.
I tak to u mnie wygląda na chwilę obecną, może za niedługo skuszę się na jakiś historyczny lub też kryminalno-sensacyjny. A Wy co byście polecili, znacie wart oglądania serial co umili długie jesienne wieczory (jako alternatywa do czytania)? Pozdrawiam :)

poniedziałek, 4 listopada 2013

"Pamiętne lato" - Lesley Lokko

Autor: Lesley Lokko

Wydawca: Świat Książki
Rok: 2012
Stron: 480



Patrząc z boku widzimy zwykłą rodzinę przy stole podczas urodzin seniora rodu: trójka braci z żonami, ich rodzice, a także wuj. Wielka uroczystość mająca ukrytą treść. Coś kryje się pod dykteryjkami i dobrym winem, ale co?

„Pamiętne lato” należy do książek, której fabułę trochę trudno opisać, na wstępie napiszę, że opis z okładki nakreśla tylko jeden (choć stanowiący oś powieści) wątek, a w rzeczywistości jest tu o wiele więcej. Najpierw Lokko wprowadza czytelnika w świat młodych dziewcząt, które zostają odcięte od znanego otoczenia,  „wrzucone” w obce im środowisko i muszą szybko dorosnąć. Poznają smak samotności, porażki, niejednokrotnie borykają się z poważnymi problemami, życie daje im się we znaki (Maddy z bulimią, Niela- przemocą). Początkowo przeskoki z jednej bohaterki na drugą mogą wywoływać dezorientację, jednak ta szybko znika, bo z kolejnymi stronami portrety psychologiczne bohaterów stają się coraz wyraźniejsze za sprawą poznania ich słabości, marzeń, działań, a od książki trudno się oderwać. Co jeszcze tu znajdziemy? Został zaakcentowany temat poszukiwania swojej własnej tożsamości (czy obraz, który kreuję jest całkowicie prawdziwy?), budowania jej od nowa, tego jacy się stajemy pod wpływem wydarzeń z naszego życia. Bo dlaczego Josh jest „nieobliczalnym czarusiem, którego nikt nie potrafił ujarzmić”? Także to, że bardzo łatwo nietrafnie ocenić drugą osobę, przypisując jej cechy, których w gruncie rzeczy nie posiada, ponieważ nie chcemy spojrzeć uważniej na drugą osobę.

„To, co brała za głupotę i gorliwość, miało daleko głębsze podłoże. Za zagubieniem i samotnością kryło się coś, czego sama szukała- odwaga.”

Nie ukrywam, że jestem fanką czytania o tajemnicach rodzinnych. Także w powieści „Pamiętne lato” bohaterowie trzymają latami w sobie sekrety, którymi nie potrafią się podzielić z innymi. To plus głęboki uraz, który żywią starsi bracia do Josha razem z czasami tajemniczym zachowaniem matki sugerują, że w tej rodzinie zaszło Coś poważnego, co wywołało taki ból. Autorka zgrabnie odkrywa warstwy tej tajemnicy dodając do tego napiętą atmosferę w rodzinie Keelerów, co czyni tą powieść bardzo intrygującą.

„Tak niewiele brakowało, żeby ich życie legło w gruzach. Niewłaściwe słowo i wszystko by się zawaliło. Nie możemy teraz o tym mówić. Nie, nie możemy.”

Wielopostaciowa, wielowątkowa, generalizując o relacjach międzyludzkich- stąd taka fascynująca- tak bym określiła „Pamiętne lato”. To obraz rodziny, którą zniszczyły niewypowiedziane urazy, sekrety i kłamstwa, brak zaufania. Pod pewnymi względami otwarte zakończenie implikuje pytanie: czy prawdę trzeba stawiać zawsze nad kłamstwem, nawet jeśli ma to zburzyć rodzinne szczęście. Czy ktoś będzie gotowy, żeby do końca życia trzymać sekret w tajemnicy? A może muszą nadejść pewne ostatnie chwile prawdy i przyćmić wszystko, co się do tej pory zdarzyło?

„Tajemnice są jak trucizny, sączyły się cicho i niepostrzeżenie, plugawiąc wszystko na swojej drodze, aż w końcu nic już nie było prawdziwe i czyste.”

Uważam, że twórczość Lesley Lokko warto poznać- szczególnie jeśli liczycie na intrygującą książkę o zawiłym życiu, ponurej tajemnicy oraz miłości.

OCENA: 5,7 /6

piątek, 1 listopada 2013

serial "Biała Królowa"




Widowiskowa i fascynująca historia będąca ekranizacją książek Philippy Gregory- poznajcie serial „Biała Królowa”.

XV- wieczna Anglia. Historia zaczyna się w momencie gdy niedawno owdowiała Elżbieta Woodville chce odzyskać ziemie dla swoich synów. W tym celu udaje się na spotkanie z aktualnie panującym królem Edwardem. Ma miejsce potajemny ślub, a potem zostaje oficjalną królową- kobieta z ludu poślubia króla ze strony dawnego wroga. Jednak zagraża jej kobieta w czerwieni…

Kraj podzielony na obozy- dwa rody walczące ze sobą w czasach Wojny Dwóch Róż, wojny, która pochłonęła wiele ofiar, a długo nie była ostatecznie wygrana ani przegrana. Trudno mówić o sprawiedliwości.
Wielokrotnie pada słowo zdrada odmieniane na wiele sposobów. Jak jeden brat może zdradzić pozostałych? Jak go zapamiętać, jako bohatera, którym był, czy jako zdrajcę, którym się stał? 

Okrucieństwo, obłuda, uczucia nie mające szansy, przekleństwo ambicji i braku zaufania, czy znajdzie się ktoś z honorem i uczciwością? „Staliśmy się jak kupcy targujący cenę.”
Czy była możliwa miłość i szczęście w tych niespokojnych czasach, gdzie małżeństwo najczęściej było aranżowane, by osiągnąć wyższą pozycję? Najczęściej ślub nie był dla kobiety, była tylko pionkiem na szachownicy.

Czy można mieć wszystko co się zechce, jeśli poniesie się konsekwencje? Jest cena do zapłacenia za przebywanie w pobliżu tronu. Wie o tym Elżbieta, Edward, Ryszard, Anne i wielu innych.

Gracze w tej politycznej grze to niesamowite role żeńskie i męskie, przy czym uwaga bardziej jest skupiona na paniach. Każdy intrygujący, niejednoznaczny moralnie. Wielu z nich to zdesperowani ludzie, nie mający nic do stracenia (albo tak im się wydaje), do czego się posuną, by utrzymać lub zdobyć władzę? Odpowiedź szokująca: dokonają morderstwa, złamią przysięgę, splamią honor, nie mówiąc o knuciu intryg czy szantażach. „Musisz wybrać: ratunek czy rzeź”.

Elżbieta: konsekwentna, zdeterminowana, uparta i zawzięta, która „musi walczyć o swoje” i pewnych uczynków nigdy nie wybacza.
Hrabia Warwick Twórca Królów, który trzyma się swojej ścieżki
Małgorzata Beaufort, która za wszelką cenę, chce zrobić ze swojego syna Henryka króla.
Małgorzata Andegaweńska zwana „Złą Królową”- ośmieliła się rządzić i walczyła o pozycję swojego jedynego syna, okrutna, wykorzystująca słabości innych.

Nie należy zapomnieć o skomplikowanych i zagmatwanych relacjach między nimi: jak na przykład rywalizacja między braćmi, matka i córka parające się zakazaną magią, bo mają ją we krwi. Ale trzeba uważać, bo klątwy działają długo i mogą zaatakować tego, kogo się kocha.

Ten serial to tylko 10 odcinków, a co za tym idzie bardzo dynamiczna akcja, ale też niestety skrótowość, która pozostawia niedosyt, na pewno pewne wątki i wydarzenia można by jeszcze rozwinąć. Na dodatek w ósmym odcinku mamy spory przeskok czasowy, co sprawia, że wydarzenia na przestrzeni tych trzech ostatnich odcinków rozgrywają się jeden za drugim, błyskawicznie, odetchniemy po jednym, a już nami widzami, wstrząsają kolejne. Napięcie wydaje się być nie do zniesienia, podjęty wątek tajemniczego zniknięcia książąt z zamku Tower i spekulacje z tym związane.

White Queen
Liczba sezonów: 1
Liczba odcinków: 10
Rok: 2013
Główne role:
Rebecca Ferguson - Elżbieta Woodville
James Frain - Lord Warwick
Janet McTeer - Jacquetta Woodville
Max Irons - Król Edward IV
Faye Marsay - Anne Neville
Aneurin Barnard - Ryszard, książę Gloucester
Amanda Hale - Margaret Beaufort
Rupert Graves - Lord Thomas Stanley
Veerle Baetens - Małgorzata Andegaweńska

 OCENA: 5,8/ 6
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...