Wydawca: Replika
Rok: 2016
Stron: 324
Kiedy każda poszlaka prowadzi
donikąd
Pewnego dnia Lena Pietrzak, dobrze sytuowana i pełna życiowego optymizmu studentka anglistyki, wybiera się z przyjaciółmi do popularnego poznańskiego klubu, po czym... znika bez śladu.
Jej zrozpaczona matka zgłasza na komisariacie zaginięcie dziewczyny. Tropem Leny ruszają świeżo upieczeni partnerzy, Przemysław Burzyński i Michał Majewski. Prowadzone przez nich śledztwo odkryje jednak znacznie więcej, niż bliscy dziewczyny mogliby przypuszczać... Na jaw wychodzą liczne – nie tylko rodzinne – sekrety, a sprawa dodatkowo mocno komplikuje życie osobiste podkomisarza Burzyńskiego.
Wciągające policyjne śledztwo, wyścig z czasem, narastające napięcie, humor i genialna postać podkomisarza Przemysława Burzy Burzyńskiego – Gdzie jesteś, Leno? czyta się jednym tchem. Joanna Opiat-Bojarska w mistrzowski sposób pokazała emocje osoby, której bliski wychodzi z domu i znika bez wieści... Podobnych uczuć doznaje ponad 15 tysięcy rodzin rocznie.
Pewnego dnia Lena Pietrzak, dobrze sytuowana i pełna życiowego optymizmu studentka anglistyki, wybiera się z przyjaciółmi do popularnego poznańskiego klubu, po czym... znika bez śladu.
Jej zrozpaczona matka zgłasza na komisariacie zaginięcie dziewczyny. Tropem Leny ruszają świeżo upieczeni partnerzy, Przemysław Burzyński i Michał Majewski. Prowadzone przez nich śledztwo odkryje jednak znacznie więcej, niż bliscy dziewczyny mogliby przypuszczać... Na jaw wychodzą liczne – nie tylko rodzinne – sekrety, a sprawa dodatkowo mocno komplikuje życie osobiste podkomisarza Burzyńskiego.
Wciągające policyjne śledztwo, wyścig z czasem, narastające napięcie, humor i genialna postać podkomisarza Przemysława Burzy Burzyńskiego – Gdzie jesteś, Leno? czyta się jednym tchem. Joanna Opiat-Bojarska w mistrzowski sposób pokazała emocje osoby, której bliski wychodzi z domu i znika bez wieści... Podobnych uczuć doznaje ponad 15 tysięcy rodzin rocznie.
Temat zaginięć
pobudza wyobraźnię, intryguje i zmusza do zastanowienia: co bym zrobił (a) na
miejscu bliskiej osoby zaginionej.
W
tej powieści tytułowa Lena wychodzi sama z klubu, zostawiając bawiących się
znajomym i … znika bez śladu. Zaniepokojona matka dziewczyny (Dorota)
zawiadamia policję, pojawia się u niej wiele
kombinacji emocjonalnych: niepokój, zdenerwowanie, złość, strach. Czy ktoś
nie pomyśli, że jest złą matką? Podczas rozmowy z policjantem Burzyńskim zdaje
sobie sprawę, że w sumie mało wie o córce: kim są jej przyjaciele, co robiła na
co dzień, nawet jaka jest Lena. Dorota pokłada wielkie nadzieje w policji, ta
jednak okazuje się obojętna na jej dramat, trzyma się procedur. Stąd też tamta
posuwa się do kłamstwa, by tylko znaleźć dziewczynę, ale ma to swoją drugą
stronę medalu: ukierunkuje poszukiwania Leny na inny tor.
Podobało mi się ukazanie śledztwa
policyjnego i jakie są scenariusze brane pod uwagę w takich wypadkach;
zaangażowania Burzyńskiego w tą sprawę, przez co łamie obietnice dane żonie i
córkom; z drugiej strony zaś próby zdystansowania się (napominanie podwładnego
policjanta by mówić „zaginiona”, a nie nazywać ją imieniem, nie personalizować,
gdyby okazało się, że jest za późno- tak jest łatwiej).
„To tylko praca”.
W
toku śledztwa wychodzą na jaw różne sekrety
osób z otoczenia zaginionej dziewczyny, które mogą, lecz nie muszą wyjaśnić co
się z nią stało. Gdzie jest Lena? Różne alternatywy, różne możliwości. Całość
oceniam bardzo pozytywnie, aczkolwiek zakończenie bardzo mnie zdziwiło,
wywołało pewien absmak. Nie tego się spodziewałam…
„Gdzie
jesteś, Leno?” to nie tylko zagadka
kryminalna, lecz opowieść o emocjach związanych z niewiedzą, gorszą od
wiedzy na temat najgorszych spraw, co stało się z bliską osobą, o tym, jak
paraliżuje i doprowadza do szaleństwa. Polecam.
„Jego słowa, wyrzucane niczym z
karabinu, uderzały o jej głowę i serce, dziurawiły skrzydła, które wyrosły jej
po odnalezieniu karteczki w pokoju Leny.”
OCENA:
5-/ 6
Podoba mi się okładka nowego wydania. Ja mam stare, ale treść chyba ta sama. W każdym razie bardzo mi ten kryminał przypadł do gustu.
OdpowiedzUsuńMnie też się podobał, ten minus to jednak za zakończenie
UsuńMnie również zakończenie nie zadowoliło.
UsuńCzytałam poprzednie wydanie, miało ładniejszą okładkę. Co do książki to mi się podobała, a zakończenie zaskakujące :)
OdpowiedzUsuńTa zagadka kryminalna zapowiada się bardzo intrygująco!
OdpowiedzUsuńMyślałam, że już czytałaś. A to w takim razie polecam.
UsuńZapowiada się mocna lektura :)
OdpowiedzUsuńDobry kryminał. Zaskoczył mnie zakończeniem. Teraz przymierzam się do "Bestselleru" tej autorki.
OdpowiedzUsuńMnie zaskoczyło, ale raczej niepozytywnie. Ale na pewno jeszcze sięgnę po kryminały psiarki.
UsuńKsiążka zapowiada się bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę się za nią rozejrzeć :D
Książkę mam w planach, mam nadzieję, że niedługo przeczytam!
OdpowiedzUsuń