Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiecie
Rok: 2017
Stron: 384
Pru Plum jest właścicielką znanej i
szalenie modnej piekarni Mayfair. To typ eleganckiej kobiety, która roztacza
wokół siebie aromat Chanel, a na fryzjera wydaje niemalże fortunę. Niemal nikt
nie uwierzyłby, że ta atrakcyjna kobieta ma już sześćdziesiąt sześć lat.
Jednak w głębi duszy Pru wcale nie czuje się pewną siebie i odnoszącą sukcesy bizneswoman. Aby osiągnąć swoją obecną pozycję, dopuściła się czynów, które kładą się cieniem na jej przeszłości. Teraz zrobi wszystko, żeby jej sekrety nie wyszły na jaw, zwłaszcza że po raz pierwszy w życiu naprawdę się zakochała.
Jednak w głębi duszy Pru wcale nie czuje się pewną siebie i odnoszącą sukcesy bizneswoman. Aby osiągnąć swoją obecną pozycję, dopuściła się czynów, które kładą się cieniem na jej przeszłości. Teraz zrobi wszystko, żeby jej sekrety nie wyszły na jaw, zwłaszcza że po raz pierwszy w życiu naprawdę się zakochała.
Prum
bogata właścicielka piekarni ma najskrytsze tajemnice i czasami czuje strach,
gdy dopadają ją pewne wspomnienia. Singielka, samotna, bez drugiej połówki, mieszka
z kuzynką i bratanicą, którą wychowywała. Aby osiągnąć obecny sukces zawodowy
musiała wiele poświęcić, wiele przeszła, walczyła o przetrwanie. Zrobiła w
życiu kilka rzeczy, z których nie jest dumna. Dokonała wyborów, których dziś
żałuje. Żałuje też czegoś innego. Czy przeszłość się o nią upomni?
„Nie mogę tego cofnąć. Żałuje, ale
nie mogę.”
W
tej powieści mieszają się chwile radości i szczęścia, chwile, gdy serce pęka z
żalu i cierpienia. To historia o pomocy innym i i innych, o potrzebie opieki, o
szczypcie miłości, uprzedzeniach. Warta uwagi, słodko-gorzka.
„W tym domu nie ma miejsca na
nienawiść, jest jej wystarczająco dużo za progiem.”
OCENA:
5/ 6
Autorka: Barbara J. Zitwer
Wydawnictwo: Znak Literanova
Rok: 2013
Stron: 352
Utalentowana nowojorska architektka
Joey podejmuje się prestiżowego zlecenia na angielskiej prowincji. Miejscowi
jednak niezbyt przyjaźnie patrzą na przyjezdną, a nadzorca budynku Ian robi
wszystko, żeby utrudnić jej pracę.
Kiedy Joey zaczyna tracić wiarę w siebie, z pomocą przychodzą jej sympatyczne członkinie Kąpielowego klubu angielskich dam. Dzięki nim Joey uświadamia sobie, że nie samą pracą żyje człowiek.
Kiedy Joey zaczyna tracić wiarę w siebie, z pomocą przychodzą jej sympatyczne członkinie Kąpielowego klubu angielskich dam. Dzięki nim Joey uświadamia sobie, że nie samą pracą żyje człowiek.
Sympatyczna
historia o poczuciu wspólnoty, roli przyjaźni ( a także jej zmianie w czasie),
akceptacji siebie, kruszeniu niepotrzebnego dystansu. Sugeruje, że warto
oderwać się od przeszłości, zapomnieć dawne urazy. Sam wątek romansowy trochę
oklepany, według mnie lepiej pisarka przedstawiła pisarka relacje między Joey a
jej przyjaciółką z dzieciństwa.
Można
przeczytać, choć na dłużej nie zaprząta głowy.
OCENA:
4/ 6
Szczypta miłości mnie zainteresowała. Lubię prozę tej autorki.
OdpowiedzUsuń,,Szczyptę miłości" Chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuń