Wydawca: Replika
Rok: 2015
Stron: 400
Tajemniczy
wróg od lat czyha na rodzinę Hajdukiewiczów. W zemście za urojone krzywdy,
daleki krewny postanawia odpłacić się swojemu kuzynowi, kierując swój gniew na
jego dzieci. Daria od dzieciństwa trzymana była przez swoją rodzinę w złotej
klatce. Groźba wisząca nad dziewczyną stała się jeszcze realniejsza, kiedy dwaj
jej najstarsi bracia stracili życie. W obawie o jej bezpieczeństwo, rodzice nie
pozwalali Darii samotnie opuszczać rodzinnej willi, za jedyną namiastkę
wolności dając jej możliwość pracy w będącym ich własnością hotelu „Zacisze”. Przygnieciona
ciągłym nadzorem Daria postanowiła wyrwać się spod rodzicielskiej kurateli.
Kiedy w „Zaciszu” poznaje Marka – nieco tajemniczego mężczyznę, który usilnie
stara się zwrócić na siebie uwagę dziewczyny – pozwala, aby głos serca stłumił
rozsądek… Daria, z powodu groźby wiszącej nad jej rodziną, od dzieciństwa
trzymana była przez rodziców pod ciągłym nadzorem. Jednak kiedy poznaje Marka –
nieco tajemniczego mężczyznę, który usilnie stara się zwrócić na siebie uwagę
dziewczyny – pozwala, aby głos serca stłumił rozsądek…
Miłość, może się
narodzić w różnych okolicznościach…
Daria zna hotel od
podszewki. Rodzice i bracia trzymają ją pod surową kuratelą, dla ochrony przed
dawny wrogiem Janusem, naciskają by dla bezpieczeństwa (również finansowego)
związała się z „idealnym” Łukaszem, ale ona z kobiecej przekory nim się nie
interesuje.
Główny amant to Michał
Lesner, bynajmniej nie jest zabójczo przystojny: wręcz pospolity, z wadą wymowy,
wzbudzający respekt, rudowłosa Daria wywarła na nim wrażenie już od pierwszego
wejrzenia. Nawiązują romans w sekrecie, nie mówiąc sobie do końca prawdy,
wytyczają granice prywatności, ponieważ pragną, by druga strona polubiła ich
dla samej/ samego siebie. W bohaterce uczucie i chęć wolności biorą górę nad
rozsądkiem i zakazami. Ale czy taki związek pełen niedomówień i kłamstw ma
przyszłość?
Oprócz wątku
romansowego pojawia się także szczypta sensacji, potem wręcz thrillera,
ponieważ tajemniczy wróg zaszczuł ich jak zwierzynę łowną, nie cofnie się przed
niczym. Nadaje to historii kolorytu, posmaku niebezpieczeństwa- chociaż czy
opisane sytuacje są w pełni prawdopodobne- to pozostawiam w gestii czytelnika.
Mnie się historia podobała, chociaż pewne zachowania bohaterów mogą irytować. W
gruncie rzeczy nieschematyczna fabuła, oczywiście pod innymi względami typowa.
Co ciekawe, zakończenie sugeruje ciąg dalszy: bo gdzieś tutaj kryje się wilk w
owczej skórze, w jego złowrogim spojrzeniu połyskuje żądza zemsty. To jeszcze
nie koniec perypetii tej pary…
Reasumując, rozrywkowa
lektura na leniwe popołudnie: skomplikowana miłość i niebezpieczeństwo. Zainteresowanym
polecam.
OCENA:
4,6/ 6
Wyzwanie Polacy nie gęsi IV- kategoria 6. o miłości, która przetrwa wszystkie przeciwności
To zdecydowanie mój klimat. Poza tym lubię prozę Edyty Świętek.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to książka dla mnie. Wydaje mi się za bardzo romantyczna:)
OdpowiedzUsuńFabuła nie jest przesłodzona, jest trochę romantyzmu, ale są też momenty pełne grozy.
UsuńKsiążkę czytałam i bardzo mi się podobała.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWiele osób już ją polecało, więc jak tylko pojawi się w bibliotece, z miłą chęcią się za nią wezmę. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie ;)
http://tylkomagiaslowa.blogspot.com/