Wydawnictwo: Bellona
Rok: 2014
Stron: 200
Książka
koncentruje się na związku młodego rzeźbiarza o imieniu Dżehutimes z królową
Nefretete. Zgodnie z badaniami, które przeprowadzili archeolodzy, królowa,
mająca znaczącą pozycję na dworze, nagle została odsunięta od władzy i skazana
na opuszczenie głównego pałacu królewskiego. Za takim postanowieniem króla
Echnatona mógł kryć się romans, w który wdała się Nefretete. Jej kochankiem
miał być właśnie Dżehutimes. Chociaż tematem przewodnim jest związek tej dwójki
powieść szanuje fakty historyczne. Innym ważnym wątkiem jest rewolucja
religijna, do której dążył Amenhotep, zwany w okresie amareńskim Echnatonem,
oraz spiski, które zawiązywali kapłani Amona, pragnący nie dopuścić do
rozprzestrzenienia się nowych wierzeń. To książka o wielkich emocjach i trudnych
wyborach. Warto zaznaczyć, że królowa Nefretete funkcjonuje w niej głównie pod
swoim imieniem, które miało brzmieć Tatu-Hepa.
Podobał mi się ten romans z epoki faraonów, chociaż nie
tylko wątek miłosny jest tu dominujący.
Najpierw poznajemy
bohaterkę, młodą dziewczynę, Tatu-Hepa, która miała zostać jedną z wielu żon
starego faraona, a została jednak żoną młodego króla, Amenhotepa. Jednakże mimo
sympatii do nowego króla, ich związek nie był szczęśliwy- faraon był zbyt
opętany wizją stworzenia nowej religii, co odbiło się na jego relacji z żoną.
On był dla niej bardziej jak przyjaciel, brat niż kochanek, ale czuła, że nie
może mu odmówić małżeństwa.
„Wszystko
inne odeszło na dalszy plan.”
Sam wątek miłosny jest
dosyć delikatny, to tzw. miłość od pierwszego wejrzenia, nieszczęśliwa, z konsekwencjami,
niemożliwa do pełnego spotkania i raniąca innych. Ale uczucie wzięło górę…
Zaczyna się od przypadkowego spotkania
bohaterki i młodego rzeźbiarza, pewnego niedopowiedzenia. Potem los z nich
zadrwił i dali się ponieść uczuciu.
Ponadto czytelnik
znajdzie tu intrygi bezwzględnego kapłana oraz pobieżne ukazanie realiów
starożytnego Egiptu. Oczywiście jest to bardzo lekka pozycja, nie historyczna
powieść, na pewno rozrywkowa beletrystyka,
ciekawie napisana, dobrze przedstawiająca relacje między bohaterami, walkę o
wpływy i tragiczną miłość. Podobała
mi się.
OCENA:
5-/6
Cieszę się, że książka Ci się podobała. Mnie również.
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze twórczości autorki, ale mam ją w planach.
OdpowiedzUsuńEgipt, miłość, intrygi - ciekawa mieszanka :)
OdpowiedzUsuń