poniedziałek, 25 września 2017

"13 lekcji jogi"- Agnieszka Passendorfer

Autorka: Agnieszka Passendorfer

Wydawnictwo: Sensus
Rok: 2016



Przyjmij zaproszenie i spędzaj z jogą 13 księżycowych miesięcy w każdym roku...

Na świecie można spotkać bardzo różnych ludzi. Jedni wolą spędzać czas na pielęgnacji ogrodu, inni w modnej kawiarni, a jeszcze inni w pracy. Niektórzy ćwiczą na siłowni, inni chodzą na basen, a jeszcze inni siedzą przed telewizorem. Ale coraz więcej ludzi... ćwiczy jogę. Dlaczego? Może to dziwne, ale joga wbrew obiegowej opinii jest dostępna dla wszystkich: grubych, chudych, energicznych i flegmatycznych, zabieganych i niechętnie uprawiających sport, elastycznych i sztywnych. A także dla tych, którzy mają problemy ze zdrowiem.

Autorka tej książki twierdzi, że joga zawsze przynosi ze sobą pozytywne zmiany, dotyczące nie tylko zdrowia i samopoczucia, ale także myślenia i życia. Na własnym przykładzie opisuje procesy, które towarzyszą ćwiczeniom, inspiruje, proponuje różne rozwiązania, zachęca do systematycznych praktyk. Jej celne rady przydadzą się zwłaszcza początkującym, a opisy pozycji jogi ułatwią samodzielne ich wykonywanie. Książka wzbogacona jest także o jej przepisy na energetyczne potrawy. Napisana z humorem i życzliwością pomoże przetrwać niejeden kiepski dzień. Oczywiście książka nie zastąpi realnego działania, czyli po prostu wybrania się do szkoły jogi i praktykowania, ale może wspaniale uzupełnić Twoje ćwiczenia i zwiększyć Twoje zaangażowanie. Najpierw książka, potem mata i do dzieła!

"Kiedy regularnie staję na macie, w moim życiu wszystko samo doskonale się układa..."

Joga od jakiegoś czasu jest modna, zachęca do niej to, że jest dostępna dla wszystkich. Agnieszka Passendorfer pokazuje 13 asan (pozycji w jodze) na 13 księżycowych miesięcy, opowiada trochę o swoim życiu, o elementach związanych z praktykowaniem jogi.

„Dlatego napisałam ten kalendarz. Żeby nie przestawać. Żeby zmotywować i siebie, i ciebie przy okazji do praktyki przez cały rok.”

Najbardziej przekonały mnie rozdziały:

- o decyzji- jak już zaczniemy jakiś projekt, ruszymy z miejsca, podejmiemy działanie, będzie już łatwiej. Ach ten pierwszy, milowy krok, prawda?

- o powtórkach- nikt od razu nie jest doskonały w jakiejś dziedzinie. Aby wyrobić nawyk potrzeba x powtórek (może być 10 tysięcy godzin), idealnie byłoby ćwiczyć jogę 5 dni w tygodniu, ale życie jak to życie, więc lepiej raz na jakiś czas niż wcale. I czasami trzeba zrobić sobie urlop, non practice balance jest ważna.

„Nie chce ci się? Przynajmniej zrób jedno powitanie słońca i zobacz co dalej.”

-o rytuałach-  pewne rzeczy robi się zawsze tak samo, ich powtarzalność nadaje rytm życiu, zaznacza granice i czujemy się bezpiecznie. Jednak czasami warto pewne rytuały odświeżyć.

- integralność- aby praktykować jogę nie musisz wcale być wegetarianinem itd. Każdy ma swoją integralność, dążymy do top formy, ale dla każdego te „top” to, co innego, co warto odkryć.

Króciutkie rozdziały, nienachalne treści, kilka wartych uwagi spostrzeżeń oraz zdjęcia asan sprawiły, że takie ujęcie jogi spodobało mi się, zachęciło mnie do praktyki.

OCENA: 5/ 6

4 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...