sobota, 26 grudnia 2015

"Madonny z Bari. Matka i córka - księżna Mediolanu i królowa Bona"- Renata Czarnecka

Autorka: Renata Czarnecka

Wydawca: Książnica
Rok: 2015
Stron: 349



Izabela Aragońska, pozbawiona księstwa Mediolanu przez Ludwika Sforzę, wciąż ma nadzieję na odzyskanie należnej jej pozycji. Naiwnie wierzy w pomoc nowego króla Francji. Ale szybko pozbywa się złudzeń i, rozdarta między tęsknotą za utraconym synem a troską o los córek, ucieka z okupowanego przez Francuzów miasta. W drodze do Neapolu zatrzymuje się w Watykanie. Poznaje swoją bratową Lukrecję Borgię i staje twarzą w twarz z potężnym papieżem Aleksandrem VI. Lecz beztroska atmosfera watykańskich pałaców stanowi jedynie fasadę, za którą kryje się wiele tragedii. Dopiero w Bari, gdzie Izabela chroni się ze swą córką Boną Marią, ożywają nadzieje na wyniesienie mediolańskiej księżniczki na tron, zwieńczone ślubem z królem Polski.

Pisarka w kontynuacji losów bohaterek "Księżnej Mediolanu" - Izabeli Aragońskiej i jej córki, Bony Marii Sforzy, po raz kolejny odkrywa przed czytelnikami fascynujące dawne dzieje.

Księżna i jej córki żyły w niespokojnych czasach- wojny o władzę, nieuchwytne cienie szpiegów, kruche przymierza, ciężki pobyt w Neapolu, gdzie zawita cicha śmierć, dopiero spokojną przystanią stało się dla nich Bari. Izabela utraciła syna- matczynej rozpaczy nic nie ukoi, wielkie nadzieje wiąże z francuskim królem, ale spadnie na jej rodzinę ogrom niebezpieczeństwa. Cały czas myśli o odzyskaniu tronu w Mediolanie, bo „tu jest moje miejsce, a Mediolan należy do mnie”. W tym się nie zmieniła, jest pełna odwagi i determinacji, zaczną ją jednak dręczyć wyrzuty sumienia i nadal drży o własny los.

A jaka jest Bona? W przeciwieństwie do swojej starszej siostry, śmiała, czasami zuchwała. Wyrasta na piękną księżniczkę, w którą matka sporo inwestuje, by lśniła jak klejnot. Powoli musi odnaleźć się w świecie pozorów, rywalizacji na dworze, odbierając hołdy uwielbienia i nie zawsze szczere pochlebstwa. Bona była spokrewniona z Borgiami (tak, z tą rodziną, wokół której narosło wiele legend i plotek), tak więc przeszłość jej krewnych to bagaż, który musiała dźwigać całe życie.
Wraz z bohaterkami udajemy się do Rzymu, gdzie jest jak w mrowisku, gdzie niebezpiecznie wkładać kij, widzimy skryte groźby papieża, rozpustę, zakazane romanse, uwikłanie w związki bez miłości, Lukrecja Borgia lawiruje między bratem a mężem (bratem Izabeli), ale mimo, że ubrana w piękne suknie, musi milczeć i być im posłuszna.

„W Watykanie pod pozorami życzliwości ukrywane są prawdziwe intencje, gdzie w zakamarkach pałaców tkają się bezlitosne intrygi, a noc jest płaszczem dla zbrodni.”

Powieść kończy się w momencie, gdy Bona jedzie do Polski jako żona króla Zygmunta. Mam nadzieję, że wkrótce poczytamy o dalszych losach Bony, tym razem na polskiej ziemi. Teraz zaś sympatykom pełnokrwistych portretów kobiecych sylwetek z dawnych lat oraz bogatego polityczno- obyczajowego tła serdecznie polecam ten tytuł. Dla miłośników historii to gratka.


OCENA: 5,6/  6

5 komentarzy:

  1. Nie znam twórczości pani Renaty, ale na razie nie planuje tego zmieniać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsze słyszę o takiej książce, zastanowię się :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam o tej książce, zainteresowała mnie. :-)

    Pozdrawiam,
    www.kosmetykiani.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla miłośników historii to rzeczywiście prawdziwa gratka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za takimi książkami, więc raczej się nie skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...