wtorek, 3 lutego 2015

"Skrawki życia"- Debbie Macomber

Autor: Debbie Macomber

Wydawca: Wydawnictwo Mira
Rok: 2009
Stron: 432

Cykl: Blossom Street (tom 2) 



Na Blossom Street znajduje się uroczy sklepik z włóczkami. Jego właścicielką jest Lydia Hoffman. W ciągu roku to małe przedsiębiorstwo rozkwitło. Ona sama również, przede wszystkim za sprawą Brada Goetza. Jednakże powrót byłej żony Brada stawia świeżo odnalezione szczęście Lydii pod znakiem zapytania... Elise Beaumont, emerytowana bibliotekarka, uczęszcza na prowadzony przez Lydię kurs robienia na drutach. Po utracie wszystkich oszczędności zamieszkała u córki. Były mąż Elise, zawodowy karciarz, nieoczekiwanie zamierza je odwiedzić. Córka za wszelką cenę pragnie kontaktu z ojcem, nie zważając na uczucia matki... Bethanne Hamlin, podobnie jak Elise, przeżyła po rozwodzie załamanie nerwowe. Mąż zostawił ją nie dla talii kart, lecz dla innej kobiety. Bethanne desperacko próbuje odzyskać równowagę psychiczną po życiowej porażce. W poszukiwaniu nowego celu zapisuje się na kurs robienia na drutach... Courtney Polanski to nastolatka z nadwagą. Mieszka z babcią, która próbuje jej pomóc tak, jak umie. Zabiera ją na zajęcia pływania dla seniorów i zapisuje na kurs prowadzony przez Lydię. Te cztery kobiety znajdują tu nie tylko towarzystwo, ale i wzajemne zrozumienie. Kto by pomyślał, że staromodna sztuka robienia na drutach może odmienić ludzki los?

Hobby jako twórcza pasja oraz przyjaźń pomagają w trudnych chwilach- tak powinno brzmieć motto tej książki. Ważne jest, aby nie rozpamiętywać nieszczęść takich jak: choroby, straty bliskich, nadwaga, kłopoty finansowe czy z partnerem, lecz skupić się na tym, co otrzymało się od życia oraz na pozytywnych zajęciach.

W sumie sympatyczna historia, każdy rozdział jest o innej bohaterce, których losy łączą się ze sobą- ponieważ uczestniczą w tym samym kursie robienia na drutach. Starsze i młodsze tworzą ciekawą mieszankę, na pewno wzbudzą w Was (jeśli skusicie się na ten tytuł Macomber) sympatię i chęć kibicowania im w codziennych sytuacjach. Bohaterki dzięki spotkaniom na kursie nawiązały nić porozumienia, pomogły sobie, doradzając, co z początku wydawało się niemożliwe.

Przypadła mi do gustu ta pozytywna historia, w której znajdziemy miłość i przyjaźń, problemy z zaufaniem i z aklimatyzacją w nowym miejscu, zdradę, ale tez walkę z przeciwnościami losu. Wprawdzie za długo nie zostanie w pamięci (przynajmniej u mnie), ale przyniosła chwile relaksu i optymizmu.

OCENA: 4,5/ 6

 

11 komentarzy:

  1. Tej akurat książki nie czytałam, ale znam inne autorki i bardzo lubię!

    OdpowiedzUsuń
  2. W ogóle wydaje mi się, że hobby dodaje życiu barw i sensu, bez względu na liczbę kłopotów, a ludzie bez pasji często są jacyś tacy... nijacy.
    Książki nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam już okazję przeczytać kilka powieści Debbie Macomber, które ogólnie podobały mi się, choć trochę irytowała mnie występująca w nich mnogość postaci i wielowątkowość. Mimo to jak przypadkiem trafię na niniejszą serię, to dam jej szansę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Coś mi się roi w głowie, że czytałam pierwszą część :) te włóczki mnie na to naprowadziły :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam tę autorkę i mam marzenie, by zebrać jej wszystkie książki. Bardzo przyjemnie poznaje się jej twórczość - tego tytułu jeszcze nie znam, ale widzę, że również mi się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Historia z piękną pasją w tle. Tak, to książka zdecydowanie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. O, chyba mi potrzeba teraz jakiejś pozytywnej historii.

    OdpowiedzUsuń
  8. Już notuję nazwisko autorki, dobrze mieć pod ręką takie książki.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...