czwartek, 5 marca 2015

"Sekret czarownicy"- Anna Klejzerowicz

Autor: Anna Klejzerowicz

Wydawca: Prószyński
Rok: 2014
Stron: 304



Kolejna po „Czarownicy” i „Córce czarownicy” powieść, traktująca o poszukiwaniu siebie, własnych korzeni czy może źródeł, z których bierze się nasze życie, świadomość i tożsamość.

Problemy młodego małżeństwa – wynikające z odmiennych oczekiwań, z banalnych życiowych nieporozumień – splatają się z potrzebą zgłębienia wiedzy o własnych korzeniach, historii, kulturze. Czy coś łączy ludzi żyjących w innym czasie, lecz w tym samym miejscu? Jakaś „energia”? A może po prostu pamięć, zakodowana gdzieś głęboko w podświadomości?
W pobliskiej miejscowości archeolodzy odkrywają zamurowaną w czasach krzyżackich tajną kryptę, a w niej szczątki rycerza. Analiza kości wskazuje, że kilkaset lat temu człowiek ten padł ofiarą zbrodni. Krzyżak to, a może… templariusz? Jak poznać prawdę? Przy okazji znaleziony zostaje ślad pewnej średniowiecznej „czarownicy”…
Życie bohaterów zaczyna splatać się w symboliczny sposób z losem ludzi sprzed wieków. Uczucia są wszak niezmienne.


Małgosia (dorosła dziewczynka z „Czarownicy”), która pracuje jako weterynarz, ostatnimi czasy czuje się zmęczona, nie ma poczucia spełnienia, lecz myśli, że przed nią tylko nudne dni. Lokalna sensacja- znalezienie wczesnej krypty średniowiecznej sprawia, że budzi się w niej chęć do życia. Ciągnie ją do przygody, do nowego (w tym poznanego Roberta- mimo zazdrości jej męża), jednocześnie ma realistyczne wizje na temat przeszłości: pewnej dziewczyny i templariusza… Pojawi się rysa na jej małżeństwie, czy pewne decyzje zostaną podjęte, czy inni uszanują prawo Małgosi do własnego życia i nie wtłoczą ją w schematy?

Na pewno wątek obyczajowy urozmaica nutka historii: legenda o skarbie (co to jest?), zakazanej miłości, Robert daje wykłady o Krzyżakach i o pracy archeologa. Chociaż trochę jak dla mnie rozwlekłe. W sumie książka nie zaskakuje, perypetie bohaterki są dosyć przewidywalne, ale lubię postacie, które idą za głosem serca i wierzą w siebie- a tego nie można jej odmówić.

Powieść czyta się lekko i przyjemnie, natomiast raczej nie zapadnie głębiej w pamięć- przynajmniej mi. Zawiera sporo prawd życiowych, ale raczej trzeba je odkryć. W ostatecznych rozrachunku polecam.

„Sama musi podjąć decyzję, co jest dla niej ważne, czego chce. Jeśli zrobi coś wbrew sobie, będzie nieszczęśliwa.”


OCENA: 4,7/ 6

16 komentarzy:

  1. Warto byłoby zacząć od początku tego cyklu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzeci tom nie specjalnie mnie przekonuje ale mimo to chyba spróbuję sięgnąć po pierwszy tom :)
    Pozdrawiam.
    http://artemis-shelf.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie można też czytać każdy osobno- ja czytałam pierwszy i trzeci.

      Usuń
  4. Chętnie dla odmiany sięgam po tego typu książki. Jednak jak moje poprzedniczki zacznę chyba od pierwszej części z cyklu. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nazwisko autorki ciągle pojawia mi się gdzieś przed oczami, moze to odpowiedni moment, aby wreszcie poznać jej twórczość?
    ps. Zapraszam na konkurs :) http://getatimewithbooks.blogspot.com/2015/03/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam dwa poprzednie tomy tej serii i wspominam całkiem pozytywnie, dlatego w wolnym czasie postaram się zaznajomić z powyższą pozycją.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak dotąd czytałam jedną książkę autorki i nabrałam chęci na inne jej tytuły. Póki co poluję na "Medalion z bursztynem" którego premiera w tym miesiącu, ale pozostałe jej książki również chciałabym przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, nie wiedziałam, że napisała coś nowego, to też bym musiała zerknąć :)

      Usuń
  8. Bardzo polubiłam perypetie Małgosi, czytałam dwie poprzednie części. Ten tytuł mam w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam "Czarownicę" więc na pewno i po tę książkę kiedyś sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurczę, ciągle 'zaniedbuję' tą polską autorkę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam u siebie "Czarownicę". Teraz pozostaje "tylko" zmobilizować się do lektury. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakoś nic mnie w tym cyklu nie rusza...

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie czytałam tej serii i chyba się nie skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...