sobota, 30 kwietnia 2016

"Ponad wszelką wątpliwość"- Malin Persson Giolito

Autorka: Malin Persson Giolito

Wydawca: Czarna Owca
Rok: 2014
Stron: 288



13lat temu bestialsko zamordowano piętnastoletnią dziewczynę. Za zabójstwo skazano na dożywocie Stiga Ahlina, lekarza, który miał romans z ofiarą. Sophia Weber, młoda sztokholmska prawniczka, wraca do historii sprzed lat. Kobieta odkrywa nieprawidłowości w śledztwie. Postanawia pomóc Ahlinowi i dowieść jego niewinności. Swoją decyzją ściąga na siebie niechęć wielu osób, a im bardziej zagłębia się w sprawę, tym więcej ma wątpliwości.
Kim właściwie jest jej klient? Co zrobił? Kto stoi za tajemniczymi wydarzeniami?

Moim zdaniem tym razem w Czarnej Serii pojawił się niewypał. Na pierwszy rzut oka ten tytuł prezentował się obiecująco. Niestety zawartość pozostawia wiele do życzenia. Kilka pierwszych stron zwiastuje mroczny klimat, jest tzw. mocnym wejściem, potem zaś mamy: w teraźniejszości powrót do sprawy z przeszłości oraz skoki do roku zamordowania Katrin. Wyjątkowo nie linearność działa tu na niekorzyść powieści.

„Jakże Stig Ahlin mógłby być niewinny.”

Prawniczka Sophie wznawia postępowania w sprawie mężczyzny, zwanym profesorem Śmierć, który jest zamieszany w dwie różne sprawy: został skazany za morderstwo nastolatki (z którą miał romans) oraz była żona oskarżyła go o wykorzystywanie ich małej córki Idy.

Jak by ktoś mnie zapytał w sumie o jaki był sens tej powieści, miałabym problem z odpowiedzią. Kłopot też jest w określeniu jej gatunku: ani to kryminał, ani to do końca thriller (choć temu tu najbliżej), jest też tu (w moim odczuciu) naciągany wątek romansowy. Ta historia jest bez wyrazu, bez emocji, z niezrozumiałymi bohaterami, z niejasnymi intencjami autorki. Ewentualnie widać, że prawo nie oznacza sprawiedliwości, w pewnych kontekstach winny czy niewinny ta granica rozmywa się. Czasami nieważne jest to, że nie skaże się kogoś za zbrodnię, którą popełnił- liczy się to, że w ogóle się go skaże. A same prawdopodobieństwo, ryzyko przesądza o pewnych decyzjach.

Nie muszę chyba dodawać, że lektury „Ponad wszelką wątpliwość” nie będę nikomu polecać.

OCENA: 3-/ 6


4 komentarze:

  1. Szkoda, że potencjał książki został tak mocno zmarnowany. Zatem pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama nie wiem. Mogłabym się skusić na przeczytania tej książki ale w dalekiej przyszłości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...