środa, 5 października 2016

"Anna May"- Agnieszka Opolska

Autorka: Agnieszka Opolska

Wydawca: Novae Res
Rok: 2015
Stron: 384



Anna May, studentka historii sztuki, będąc w tarapatach finansowych postanawia ponownie spróbować swoich sił jako modelka. Zamiast na casting trafia jednak do pracowni malarskiej intrygującego obcokrajowca - Adama Northona. Niespodziewana paczka z rzeczami zmarłej matki przywołuje demony przeszłości. Anna mimo wielu obaw decyduje się na odszukanie ojca, którego nigdy nie poznała - tym samym zmierzyć się musi nie tylko ze swoimi koszmarami, ale i z mroczną historią własnej rodziny.
Pomagają jej w tym między innymi tajemniczy Adam, homoseksualny przyjaciel Lukas oraz irytująca, obsesyjnie szukająca sensacji przyszła dziennikarka Ida. Przygnieciona rozterkami nie tylko swoimi, ale i swoich przyjaciół Anna nie wie, iż wpadła w misternie przygotowaną pułapkę. Wplątując się coraz bardziej w sieć intryg, nie zdaje sobie sprawy z grożącego jej niebezpieczeństwa.

Anna May, studentka, przez kłopoty finansowe, zgadza się niechętnie na pewną propozycję pracy- bycie modelką do cyklu obrazów malarza Adama Northona. Czuje zdenerwowanie, ponieważ pozowanie do aktów przywołuje bolesną dla niej przeszłość. Przeszłość, w której były pozornie zamknięte szuflady o nazwach: Fashion Design, Londyn, David, zawiedzione nadzieje i ból, matka. A właśnie ta ostatnia. Trudne relacje (jeszcze za życia matki), nacisk na perfekcjonizm córki, a do tego teraz przychodzi paczka z jej rzeczami…

„Szafa pojawiła się ponownie, powiększona o nowe problemy, wyrzuty sumienia i długi.”

Anna nie dopuszcza do siebie ludzi, ponieważ gdy nikt nie pyta o jej prywatne sprawy, to ona nie musi odpowiadać. Ale sama zaczyna dostrzegać, że powraca echo tego, kiedy była kimś innym, sytuacja sprawiła, że zgodziła się na powrót przeszłości, nawet jeśli tego nie chciała. Więzień kontraktu, bycie wieszakiem. Widać tu bardzo negatywną stronę bycia modelką, przedmiotowe traktowanie, do tego dochodzi pogmatwana relacja z malarzem, jej pracodawcą, artystą, kimś więcej?, specyficzna więź „artysta-wazon”.

W gruncie rzeczy cała ta powieść skupia się na emocjach i poczynaniach Anny: jej studiach, tajemniczej przeszłości rodzinnej, obecnych relacjach ze znajomymi, przyjaciółmi, kochankami. Pozostałe postacie zostały nakreślone dosyć pobieżnie, choć niektórzy z nich kryją w sobie duży potencjał np. Lukas. Przez to niestety fabuła sprawia wrażenie dosyć monotonnej, na dodatek dla mnie sporą wadą było ukazanie studenckiego imprezowania, czasami „zapijania” problemów. Ciekawym wątkiem było odkrywanie tajemnicy rodzinnej, aczkolwiek mam wrażenie, że ten aspekt był potraktowany trochę po macoszemu. 

„Anna May” jest dla mnie dosyć smutną, depresyjną, w której pełno rozczarowań powieścią o nieudanej ucieczce od przeszłości. Raczej w życiu nie chodzi o to, by zasłonić oczy i udawać, że cię nie ma, a tak większość czasu robiła główna bohaterka. 

„Ona umarła.
Twój gniew nie.”

OCENA: 4/6

  

6 komentarzy:

  1. Na taką depresyjną książkę nie mam obecnie ochoty. Wystarczy mi pogoda za oknem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba się nie skuszę :), a pogoda faktycznie depresyjna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Książkę czytałam i oceniam ją o wiele bardziej pozytywnie niż Ty. Jak widać, kwestia gustu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Książkę pożyczyłam od znajomej blogerki i czeka na mnie już kilka miesięcy. Czytałam wiele bardzo dobrych słów o tej pozycji więc zależy mi na własnej opinii. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapijanie problemów i takie studenckie życie to nie wątek na który mam obecnie ochotę więc tym razem odpuszczam

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie ta książka nie porwała... Zdecydowanie nie dałabym jej 5;) Dostała u mnie bodajże... 2 ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...