wtorek, 2 maja 2017

"Kołysanka dla Rosalie"- Renata Kosin

Autorka: Renata Kosin

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok: 2015
Stron: 464



Do wartemborskiego pałacu, obecnie funkcjonującego jako hotel, przyjeżdżają goście: pisarz zainteresowany historią drugiej wojny światowej, emerytowany architekt o nienagannych manierach, roztargniona, samotna dziewczyna, sympatyczne starsze małżeństwo, wścibska pani Róża z mężem pantoflarzem i tajemniczy wędkarze, którzy znikają na całe dnie. Czy ktoś z nich stoi za uprowadzeniem małej Rosalie oraz jej niani? I jaki związek z tym incydentem ma wygrywana przez zabytkową pozytywkę stara kołysanka?

Tę zagadkę spróbuje rozwikłać Klara, znana czytelnikom z powieści "Tajemnice Luizy Bein", jednocześnie usiłując nie zepsuć swojego obfitującego w burzliwe momenty związku z Kubą.

Klara ostatnio żyje w biegu, zmęczona i rozdrażniona, pracą w redakcji, kłótniami z Kubą i przygotowywaniem pensjonatu na przybycie gości. A zbierze się ich w pałacu cała plejada: Alex z rodziną, niemieckie małżeństwa, w tym jedno bardzo roszczeniowe, starszy dystyngowany pan, pisarz Dębski. Na dodatek Klara ciągle natyka się na symbole i nawiązania do tajemnic Bractwa Różokrzyżowców ukrytych w pozornie nic nieznaczących obrazach i epizodach. Bohaterkę czekają też niemiłe zdarzenia, ktoś ewidentnie chce ją przestraszyć. A pewnego dnia jej romantyczny wypad na wyspę z Kubą przerywa wieść o zaginięciu małej Rosalie wraz nianią Liską. Co się stało?

Powieść ogólnie podobała mi się: jest i zabawnie, są i chwile grozy, trochę małżeńskich kłótni, sporo tajemnic. Moim zdaniem jednak trochę za bardzo pisarka poszła w stronę mistyki, masonów, przepowiedni, za bardzo fabuła w pewnym momencie zrobiła się nierealna.

„Kołysankę dla Rosalie” polecam ciekawym zagadkowych przepowiedni i tym, co chcą wiedzieć, co dalej się dzieje u rodziny Beinów.

„Podobnie jest z ludźmi. Nie należy ich słuchać, tylko dobrze się im przyjrzeć, żeby wiedzieć, jacy są naprawdę. W środku.”

OCENA: 5-/ 6

5 komentarzy:

  1. Dla fanów autorki to na pewno lektura obowiązkowa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam chyba coś autorstwa tej pani, ale kompletnie nie pamiętam co. Więc chyba autorka mnie nie zachwyciła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przeszkadza mi fakt, że fabuła trochę przekombinowana. Chętnie poznam tę powieść.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze się zastanowię nad tą lekturą :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...