poniedziałek, 22 stycznia 2018

"Behawiorysta"- Remigiusz Mróz

Autor: Remigiusz Mróz

Wydawnictwo: Filia
Rok: 2016
Stron: 496



Zamachowiec zajmuje przedszkole, grożąc, że zabije wychowawców i dzieci. Policja jest bezsilna, a mężczyzna nie przedstawia żadnych żądań. Nikt nie wie, dlaczego wziął zakładników, ani co zamierza osiągnąć. Sytuację komplikuje fakt, że transmisja na żywo z przedszkola pojawia się w internecie.
Służby w akcie desperacji proszą o pomoc Gerarda Edlinga, byłego prokuratora, który został dyscyplinarnie wydalony ze służby. Edling jest specjalistą od kinezyki, działu nauki zajmującego się badaniem komunikacji niewerbalnej. Znany jest nie tylko z ekscentryzmu, ale także z tego, że potrafi rozwiązać każdą sprawę. A przynajmniej dotychczas tak było…
Rozpoczyna się gra między ścigającym a ściganym, w której tak naprawdę nie wiadomo, kto jest kim.


Nieznany nikomu zamachowiec zabarykadował się z dziećmi w przedszkolu. To raczej nie może się dobrze skończyć. Transmisja na żywo z miejsca wydarzeń podgrzewa i tak gorąco atmosferę. Jaki cel ma zamachowiec i jego koncert krwi? Służby bezpieczeństwa dzwonią do Gerarda Edlinga, specjalisty od kinezyki, który potrafi interpretować gesty oraz czytać mowę ciała. Ale policja nie ufa Edlingowi, który narażony jest na ostracyzm jako skompromitowany były prokurator. Do tego ma kłopoty rodzinne. Ale zawsze dobre maniery.

„Zwykłem nazywać rzeczy po imieniu.”

Mróz zaczyna bardzo mocnym uderzeniem. I właściwie cała powieść to wielkie, mocne „bum”. Fabuła jest mroczna, nieprzewidywalna, pełna suspensu, wymyka się wszelkim schematom. Zapomnijcie o tym, że będziecie w stanie przewidzieć co dalej. Nie uda Wam się. Nagłe zwroty akcji, ilość wrażeń jest ogromna. Wszystko dzieje się szybko. (Czy nie za szybko?)

„Ze mną zobaczycie wszystko.”

Sprytny i inteligentny zamachowiec- szaleniec z planem- sięga po bardzo drastyczne środki, zaprasza Edlinga do (nierównej) gry. Wydobywa z ludzi mrok, gdy są anonimowi. Każe im decydować o śmierci lub życiu innych. Ultimatum. Bo każde kliknięcie to podpisanie się pod wyborem. Pojawia się tu kilka ciekawych nawiązać do psychologii i pewnych eksperymentów m.in. do dylematu wagonika. Wraz z Edlingiem czytelnik zastanawia się, czy jeśli zdoła się poznać danego człowieka, czy będzie można stwierdzić, kiedy mówi on prawdę, a kiedy kłamie?

„Behawiorysta” to bezpardonowa jazda bez trzymanki przez mroki ludzkiej duszy i dokonywania wyboru. Ukazująca, że zło i sensacje w pewien sposób pociągają, a potrafią przybierać różne formy. Nie ma w tej powieści miejsca na chwilę wytchnienia i refleksji (w sumie mi tego przy niektórym momentach brakowało). Autor przedstawił takie zakończenie historii, iż nie wiedziałam jak mam potraktować Edlinga, jakie są granice sprawiedliwości, manipulacji, kłamstwa i prawdy. Powieść polecam łaknących mocnych wrażeń i oryginalnych fabuł.

OCENA: 5+/ 6


5 komentarzy:

  1. Bardzo mocno zainteresowała świata mnie tą książką. Będzie to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście mam w planach tę historię. Twórczość Mroza już poznałam w dwóch książkach, jednak z tym roku mam zamiar troszeczkę "podgonić".

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój tata ma tę książkę, może pożyczę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja ulubiona książka Mroza :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mróz wydał już tyle książek, a ja jeszcze nie czytałam żadnej z nich :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...