Autor: Stan Walters
Wydawca:
GWP
Rok:
2005
Stron:
160
W
czasie fascynacji serialem Lie to me (notabene:
obejrzane już wszystkie odcinki) dojrzałam na półce w bibliotece poradnik Amerykanina
Stana Waltersa pt. „Kłamstwo cała prawda...”. Interesująca tematyka skłoniła
mnie do sięgnięcia po tą lekturę. I jakie wrażenia?
Autor
na początku przedstawia różne odmiany kłamstwa, z którym stykamy się na co
dzień, a zwykle mało o nim wiemy. Potem ukazuje podstawowe zasady i wskazówki
oraz jak się zachowywać w obliczu kłamstwa. Wpierw trzeba zidentyfikować stały
sposób zachowania, potem powtarzalne zmiany obejmujące zestaw zachowań. Należy
unikać uprzedzeń i zakłóceń ze swojej strony, a w końcu powtórnie sprawdzić i
zanalizować.
„Wszystkie oznaki nieuczciwości są
formą stresu, jednak nie wszystkie reakcje stresowe wskazują na to, że ktoś kłamie.”
Szczególnie
pomocne przy rozpoznawaniu kłamstw mogą być przytoczone przez Waltersa
wyrażenia- werbalne sygnały zaprzeczenia i kłamstwa. Uczciwie ostrzega on
jednak, że żadne pojedyncze zachowanie czy to werbalne czy niewerbalne nie
dowodzi prawdomówności lub nieuczciwości drugiego człowieka.
Celem
tejże publikacji ma być wykorzystanie zdobytych umiejętności, aby budować
szczęśliwsze i zdrowsze związki z innymi ludźmi- takie, które oparte są na
otwartej i uczciwej komunikacji.
Za
zalety można uznać dużo przykładów sytuacji i zachowań, to że nie jest to
przegadany poradnik, a dosyć konkretny. Myślę, że nawet przypadnie do gustu
osobom zainteresowanym psychologią i lubiącym czytać poradniki. Pozostawiam go
bez oceny.
Pozycja zdecydowanie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńNie jestem zwolenniczką poradników, dlatego tym razem podziękuje.
OdpowiedzUsuńJa przeczytałam w życiu jeden poradnik i to mi wystarczy
OdpowiedzUsuńJak ja nie cierpię literatury tego rodzaju...
OdpowiedzUsuńLubię od czasu do czasu poczytać poradniki tego typu, dlatego zapiszę sobie ten tytuł.
OdpowiedzUsuńNie lubię poradników. Rzadko kiedy je czytam. Czytałam chyba ostatnio poradnik jak efektywnie uczyć się języków i ten akurat był przydatny.
OdpowiedzUsuńTez wkręciłam się w serial, więc książka mogłaby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że bardzo przydatne w dzisiejszych czasach, żyjemy wśród potencjalnych kłamców niestety.
OdpowiedzUsuń