wtorek, 14 maja 2013

"Pocztówki prosto z serca"- Ella Griffin

Autor: Ella Griffin

Wydawca: Wydawnictwo Remi
Rok: 2012
Stron: 408



Saffy ma wymarzoną pracę w wiodącej agencji reklamowej w Dublinie. Stara się trzymać na dystans swoją rozpieszczoną matkę, noszącą fioletowe kozaczki. Sądzi, że jej chłopak Greg – aktor, który ma być następnym Colinem Farrellem – wreszcie się jej oświadczy. Conor uwielbia piękną Jess, lecz po siedmiu latach i narodzinach bliźniąt ona wciąż nie chce za niego wyjść. Conor spędza dnie nauczając przerażających nastolatków, a nocami pisze książkę, która ma zmienić wszystko – także nastawienie Jess.

Bohaterami są ludzie po trzydziestce, dwie pary przyjaciół oraz postacie poboczne. Saffy po sześciu latach związku z narzeczonym Gregiem, pragnie stabilizacji, czeka by na jego pytanie odpowiedzieć sakramentalne „tak”. Niestety Greg, który jest serialowym ,uwielbianym przez fanki aktorem, ma inną wizję przyszłości, wykazuje się w tym względzie ignorancją pragnień dziewczyny. Próżny, skupiony na sobie, jednocześnie czarujący, uważa, że Hollywood to dla niego ogromna szansa, a małżeństwo do tego nie pasuje. W pewien wydawałoby się romantyczny wieczór Saff przekracza pewną granicę w ich wzajemnych relacjach.
„ Nie mogą wrócić do tego, co mieli wcześniej, nie mogą posunąć się na przód.”

Co będzie działo się dalej?
Jednocześnie druga para: Connor i Jess są w podobnej, a jednocześnie innej sytuacji. Od lat tworzą wraz z dwójką dzieci rodzinę, jednak bez papierka, ponieważ to Jess nie zgadza się na ślub, mimo zapytań partnera. Connor nie rozumie jej decyzji, ponadto pisanie książki dla wydawcy pochłania cały jego czas. Powoduje to rysy na ich związku, zaczynają się od siebie oddalać, Connor we własnym domu zaczyna się czuć jak obcy.

Tym co pomaga w fabule jest narracja trzecioosobowa, więc możemy spojrzeć na nią z różnych punktów widzenia. Związki damsko-męskie nie są łatwe. Trzeba ze sobą szczerze rozmawiać, a nie prowadzić równorzędne monologi, otwarcie mówić o swoich oczekiwaniach, obawach i uczuciach. Bo czy dwoje ludzi, którzy potrafią się okłamywać, może razem spędzić życie? Niedopowiedzenia, brak dialogu i kłamstwa oraz ranienie się nawzajem blokują porozumienie, nie wiadomo wtedy co kieruje tą drugą stroną- odnosi się to zarówno do miłości, jak i przyjaźni. Sama miłość potrafi być skomplikowana, bo gdy wydaje nam się, że kochamy daną osobę, tak naprawdę to uczucie może nie przetrwać. Bo czy sama miłość wystarczy? Może trzeba być gotowym, by przyjąć czyjś bagaż życiowy, wtedy zamknięte drzwi w sercu otworzą się. Perypetie bohaterów dają do zrozumienia, że nie ważne jest jakich słów się użyje, ważne by płynęły prosto z serca. Wtedy szczęście może „rozejść się powoli, głęboko i zwyczajnie. Wrażenie, że jest się na właściwym miejscu we właściwym czasie i robi się to, co się powinno robić.”

Autorka pisze o rzeczach trudnych, bolesnych w przystępny sposób, nie bagatelizuje, ale też nie wyolbrzymia problemów. Jej bohaterki mierzą się między innymi z chorobą nowotworową, opieką nad osobą chorą, utratą pracy, licznymi rozczarowaniami życiowymi (zdrady, niespełnione marzenia). Saffy dorastała bez ojca, w przekonaniu, że nie chciał być częścią jej życia, co do tej pory sprawia jej ból, a tęsknoty w sercu nie potrafi nic wypełnić. Często unika swojej nadgorliwej i nieznośnej matki, która w rzeczywistości chce uchronić córkę przed swoimi błędami.

Ella Griffin ukazuje nam jak kłamstwo, nawet z dobrej woli, opowiadane długo i przekonywująco może doprowadzić do prawdziwej katastrofy, zmienić czyjeś życie. Fakt, trudno znaleźć odpowiednią chwilę, by powiedzieć rzeczy trudne i bolesne, ale jeszcze gorzej kazać innym wierzyć w stworzoną iluzję. Należy być odpowiedzialnym, nie tylko za własne czyny, ale również za swoich bliskich, szczególnie o dzieci, bo są cząstką nas samych. Błędy życiowe są nie do uniknięcia, ale należy wyciągać z nich wnioski na przyszłość- niestety niektórzy bohaterowie nie uczą się na nich. 

Griffin zręcznie pokazuje czytelnikom, że sprawy sercowo-życiowe często się komplikują, życia nie da się zaplanować, a los kapryśnie lubi się z człowiekiem bawić. Wszystko się może zdarzyć i to właśnie ukazane jest w tej książce. Trudno przewidzieć, co będzie się dalej działo, rozwiązania są zaskakujące. Założenie, że wszystko będzie trwało wiecznie, zastępuje strach, że może jednak tak się nie stanie.
„Nic we wszechświecie nie dzieje się bez przyczyny, a czasami przyczyna jest taka, że życie to jedno wielkie bagno.”

Z drugiej jednak strony, były też momenty w tej pozycji, które mnie nudziły i nie przypadły mi do gustu. Głównie były to opisy poczynań rozkapryszonego Grega, czasami jak z głupkowatej komedii pomyłek. Poza tym fragmenty rozmów branżowych czy serialowych dialogów, które pewnie miały w zamierzeniu stanowić humorystyczny kontrast dla pozostałej tematyki pozycji, ale mnie niestety nie rozbawiły.

Chciałabym zachęcić wielbicielki obyczajówek z wątkami miłosnymi do tej lektury. Nie jest to książka najambitniejsza, poprzez pogmatwane losy bohaterów ukazuje jednak prawdę życiową, przy czym potrafi odprężyć i skłonić do lekkiej zadumy nad własnym życiem. Mimo małych minusów warto przeczytać.

OCENA: 4,6 /6

10 komentarzy:

  1. Widać jest jest książka idealnie dla mnie, gdyż lubię od czasu do czasu poczytać mniej ambitne powieści obyczajowe z wątkiem romansowym. Mam słabość po prostu do różnych sercowo- życiowych perypetii, dlatego z żywym zainteresowaniem śledzę wtedy losy głównych bohaterów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobnie jak Cyrysia lubię od czasu do czasu przeczytać coś mniej ambitnego, a powieść obyczajowa z wątkiem romansowym nadaje się do tego idealnie. Poza tym fabuła mnie zainteresowała. Ciekawa jestem, jak potoczą się losy tych dwóch par.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekałam na Twoją opinię o tej książce. U mnie już czeka na pólce i cieszę się, że to pozycja godna uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak widzę, lekka, przyjemna książka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się fajnie, ale niestety teraz nie znajdę dla niej czasu :) może kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czasem fajnie przeczytać coś lekkiego

    OdpowiedzUsuń

  7. Jak dla mnie ciekawa pozycja. Również mam ją na swojej półce. Czeka w długiej kolejce, aż po nią sięgnę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Będę miała tę książkę na uwadze, kiedy mój stosik zmniejszy się do tego stopnia, iż będę mogła wybrać się do biblioteki po kolejne powieści.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam nastrój na czytadło, poszukam w bibliotece

    OdpowiedzUsuń
  10. Super, właśnie szukałam opinii na temat tej książki, chętnie po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...