Wydawca: Janka
Rok: 2014
Stron: 192
Wiosna w Wiedniu jest
najpiękniejsza... Jednak dla Katariny - bohaterki powieści - ta konkretna
wiedeńska wiosna jest inna niż wszystkie. Podziwianie rozkwitających bzów i
forsycji zakłóci tajemnicze morderstwo. W ślad za nim pojawią się rosyjscy
gangsterzy, policyjne oskarżenia, intrygujący Włoch i dawna miłość. Wytropienie
mordercy przy jednoczesnej walce o ukochanego nie będzie proste. Ale wiosną w
Wiedniu wszystko jest możliwe. Zwłaszcza gdy się ma do pomocy wypróbowanych,
choć zwariowanych przyjaciół.
„Wiosna
po wiedeńsku” należy gatunkowy do tych lekkich, przyjemnych lektur,
zaprawionych szczyptą perypetii
romansowych oraz wątkiem kryminalno-sensacyjnym. Główną bohaterką jest
Katarina, artystka, która pewnego razu poznaje w parku fotografa Dawida. Jakież
będzie jej wielkie zdziwienie, gdy policja (w osobie jej byłego Martina) zapuka
do jej drzwi pytając o powiązania z w/w Dawidem. Bo okazuje się, że ktoś go
zamordował. A policja sugeruje, że tym kimś jest ona, zaś wszystkie dowody
świadczą przeciwko niej. Ach, wytrzymałość Kat jest na wyczerpaniu. Jej zwariowani przyjaciele, barwni i
groteskowi- ekipa obejmująca Wiktora (który czuje się kobietą), Wuja w
depresji, Yvonne znerwicowaną psycholożkę oraz odważną Alicję starają się
podnieść ją na duchu, stąd mamy sporo zabawnych sytuacji i dialogów. Przewija
się tu także tajemniczy Facet w Kapeluszu- ciekawe z jakimi zamiarami. Na
dodatek bohaterka zdaje sobie sprawę, że nadal coś czuje do swojego byłego, Martina.
Tym, co również może zachęcić do przeczytania powieści, jest dynamiczna akcja. Z czasem życie
Katariny zaczyna przypominać film sensacyjny.
„Wiosna
po wiedeńsku” to lektura, która zaspokoi gusta czytelników lubiących
dynamiczne, komediowe, lekkie kryminały z wątkiem romansowym. Dla odprężenia i relaksu mogę Wam polecić.
OCENA:
4,5/ 6
Dynamiczne, komediowe, lekkie kryminały z wątkiem romansowym- to coś zdecydowanie w moim guście literackim, dlatego z przyjemnością poznam powyższą książkę.
OdpowiedzUsuńDawno nie czytałam takiego lekkiego i humorystycznego kryminału, wiec jestem na tak:)
OdpowiedzUsuńChyba takie lektury będą mi teraz potrzebne.. ;)
OdpowiedzUsuńKryminał + romans - lektura w sam raz, aby dobrze spędzić czas ;)
OdpowiedzUsuńOdrzuca mnie ten film sensacyjny. Wole spokojniejsze książki.
OdpowiedzUsuńKsiążka Kasi bardzo przypadła mi do gustu. Uwielbiam takie klimaty, pewnie dlatego.
OdpowiedzUsuńWłaśnie Twoja recenzja zachęciła mnie do książki i miło spędziłam przy niej czas.
UsuńTakże polecam tę książkę. Bardzo miło ja wspominam :)
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się być idealna dla mnie :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam, lubię takie książki :)
OdpowiedzUsuńMam na półce i widzę, że będę zadowolona
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, brzmi jak dobra lektura - tak dla relaksu. Zwłaszcza bohaterowie prezentują się interesująco;)
OdpowiedzUsuńczasami lubię takie lekkie książki, myślę, że by mi się spodobała:)
OdpowiedzUsuńTrochę martwią mnie komediowe dialogi - zwykle mnie nie bawią!
OdpowiedzUsuń