wtorek, 2 czerwca 2015

"Za plecami anioła"- Renata L. Górska

Autorka: Renata L. Górska

Wydawca: Replika
Rok: 2014
Stron: 460




Na dobrą sprawę, tych dwoje nigdy nie powinno się spotkać, a cóż dopiero zbliżyć. Ona- niezbyt obrotna Polka próbująca zaczepić się na obczyźnie, on- wolny duch, globtroter, z pochodzenia arystokrata. Los chciał, że oboje znaleźli się w jego rodzinnym miasteczku, malowniczym i cichym Tauburgu, z górującym nad nim zamkiem. Marta znajduje tu pracę u wytwornej matki Nicolasa, kobiety po wylewie, od której zaznaje wiele życzliwości. Asymiluje się, zawiera dalsze przyjaźnie, a z czasem i jej serce zabije żywiej. Niestety, romantyczna sielanka nie potrwa długo. W miasteczku narastają napięcia, również na zamku nie dzieje się dobrze. Wypadki burzliwego lata dosięgają też Martę, dając jej prawo do zwątpień i nieufności. Czy jednak wszystko interpretuje właściwie?
Wydawałoby się, że najwyższą cenę płaci się za prawdę, lecz ta historia pokazuje, że więcej kosztuje jej skrywanie...

Marta po kolejnej życiowej pomyłce w wyborze faceta, znajduje się w punkcie wyjścia. Jako Polka na obczyźnie przybywa do nieznanego jej Tauburga. Nowy start. Udaje jej się znaleźć pracę jako towarzyszka sparaliżowanej arystokratki, starszej pani Adeli. Zaprzyjaźniają się, lecz ich relacja nie przekracza granic pokoleń i odmiennych pozycji społecznych.

„Los nie na darmo przywiódł cię tutaj.”

Najciekawsze w tej lekturze było poznanie klimatu małego miasteczka: dobrze działającej poczty pantoflowej (dużą rolę odgrywała tu wścibska plotkara Greta- która była charakterystyczną postacią). Mimo, że to XXI wiek, nadal było tu jak przed wiekami, widoczne są silne granice między wyższą, zamkową sferą, a pozostałymi mieszkańcami, obcy traktowani są bardzo nieufnie, widoczne jest ksenofobia. Za maskami ludzkich twarzy może kryć się wiele sekretów, ale sprawy długo tajone zazwyczaj do dobrych nie należą.

Czasami jednak było zbyt monotonnie, bez emocji. Autorka szybko odkrywa tajemnice, nie trzyma w napięciu czytelnika. Ta książka to nie jest tradycyjny romans, lecz raczej powieścią obyczajową z wątkiem miłosnym, o realizowaniu własnych planów i codzienności w małym miasteczku. Niestety kreacja głównej bohaterki i jej losy nie pozostaną w mojej pamięci na dłużej. 

„Myślę, że wszystko, co przeżyliśmy, na zawsze w nas pozostanie. Nigdy nie wiadomo, kiedy coś przypomni o sobie, potęgując aktualne doznania.”

„Za plecami anioła” to nieskomplikowana powieść dla pań, o której raczej szybko się zapomni. Mogę polecić fankom gatunku.

OCENA: 4/ 6

7 komentarzy:

  1. Lubię babskie czytadła, więc dlaczego by nie :) na wakacje w sam raz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książkę czytałam i ja osobiście byłam nią zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio chętniej sięgam po takie książki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam "Historia kotem się toczy" tej autorki. Może sięgnę też po tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię takie lekkie książki nad którymi nie trzeba myśleć, więc czemu nie :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie czytałam, na razie nie mam jej w planach, ale przecież zawsze można je zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja bym się chętnie skusiła. Lubię bowiem takie klimaty :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...