Wydawnictwo: Filia
Rok: 2016
Stron: 336
Trzydziestoletnia Kasia ma szansę
odziedziczyć ogromny spadek. Jest tylko jeden warunek - musi wysłać na tamten
świat niekochanego przez siebie męża. Jak się jednak okaże, nie dość, że jest
to piekielnie trudne zadanie, to i ona sama szybko zamieni się z myśliwego w
ściganą zwierzynę. Rozpoczyna się komedia omyłek, w której każdy może przez
przypadek stać się i ofiarą, i mordercą...
Pewnego
dnia Kasia Donek postanawia, że musi zabić swojego męża- od jakiegoś czasu nie
układa im się w małżeństwie, nienawidzi go, a rozwieść się z nim nie może, bo
wtedy nie ma szans na dostatnie życie. Poza tym pewna pewien specyficzny
testament zamożnej babki bohaterki determinuje jej los. Plan morderstwa
kiełkuje.
„No dobra, ale właściwie jak?”
Kasia
ma kilka, jej zdaniem, dobrych pomysłów na perfekcyjne zabójstwo, ale los bywa
przewrotny i krzyżuje jej plany. Inni też mają pewne pomysły, sprzeczne
interesy: przestępczy światek na czele z bossem Tygrysem chce odzyskać pewne
pieniądze; szanowny małżonek bohaterki też ma do niej podobny pomysł; a do tego
do Polski przyjeżdżają pewne zakonnice, zabójcze siostrzyczki; a jeden ksiądz
jest bliski bankructwa, a jeden młodzieniec ma plany włamania. Postacie są więc barwne, każda inna- będzie
się działo, bo realizacja morderczych planów nie może być nudna. Pojawią
się też niedoszłe nieboszczyki, coś wybuchnie, ktoś strzeli, ktoś będzie
śledzony. Gdy bohaterowie będą ocierać pot z czoła, my czytelnicy będziemy się
dobrze bawić.
„Jechałeś tu karocą zaprzężoną w
leniwe woły czy kulawi nieśli cię w lektyce?!”
„Jak
Cię zabić, kochanie?” to zabawna komedia
pomyłek z kryminalną historią, zapewni dobrą rozrywkę i dawkę śmiechu.
Widać, że „mordowanie” (z przymrużeniem oka) to wcale nie taka prosta sprawa.
OCENA:
5/ 6
Humor połączony z kryminalną zagadką - czemu nie :)
OdpowiedzUsuńBardzo zabawna komedia. Uwielbiam humor Alka :)
OdpowiedzUsuńCzytałam tę książkę i wspominam ją całkiem pozytywnie.
OdpowiedzUsuńKsiążka zbiera pozytywne opinie, lubię takie kryminalne komedie, więc kto wie, może niedługo będę miała okazję się z nią spotkać. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Mam ochotę sięgnąć po książki autora, bo podobno są zabawne ;)
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńNiebawem zamierzam poznać jedną z książek tego autora i mam nadzieję, że na tej jednej nie skończy się moja przygoda z jego twórczością.
OdpowiedzUsuń