niedziela, 16 marca 2014

"Kochanek dziewicy"- Philippa Gregory

Autor: Philippa Gregory

Wydawca: Książnica
Rok: 2010
Stron: 560



Historia Anglii- w kolejnej odsłonie, tym razem rok 1558 i królowa Elżbieta (córka Anny Boleyn i Henryka), która po śmierci swojej przyrodniej siostry Marii obejmuje tron.

„Kochanek dziewicy” koncentruje się przede wszystkim na związku królowej Elżbiety z Robertem Dudleyem. On, niegdyś znamienity syn lorda protektora, popadł w niełaskę, straciwszy majątek. Opuszcza nierozumiejącą go żonę Amy, zostawiając ją na prowincji, sam zaś wyrusza na dwór królewski. Szczęście uśmiecha się do niego, gdy kandydatką do tronu jest Elżbieta- znał ją niemal od dziecka, co sprawia, że trafia do grana jej zaufanych doradców, z łatwością wchodząc w rolę dworaka i faworyta. Ona zaś niepewna swojej sytuacji, z napadami złości, wojuje z Kościołem, nie znając co to wstyd. „Pokrewne dusze” zbliżają się do siebie, zaczynają się plotki, oskarżenia, wybucha skandal.

„Robił to, co od wieków robili królewscy faworyci na wszystkich dworach świata- stąpał po grząskim gruncie, lawirując pomiędzy pochlebstwem a śmiertelną obrazą, pomiędzy prawdą o kłamstwem, pomiędzy długim i zdrowym życiem a utratą własnej głowy na katowskim pieńku.”

Gregory bardzo dobrze oddała charaktery postaci historycznych, którzy przybrali kształty zwyczajnych śmiertelników ze swoimi słabościami i namiętnościami. Dudley impertynencki w zachowaniu, chce sięgnąć wyżej, z ambicją jako kwintesencją jego duszy. Zwodząca, pamiętliwa Elżbieta, zaborcza, porywcza, od zawsze musiała toczyć boje o swoje dziedzictwo. Ciekawostka: na skutek strachu pojawiała się u niej opuchlizna rąk. Amy: porzucona i samotna młoda żona, ale kochająca męża, który według niej goni miraż zamiast cenić bezpieczeństwo. Budzi współczucie czytelnika, zraniona do głębi „prośbą” Dudleya, jako zbędna i na pozycji straconej, bo staje na drodze szczęścia kochanków.

Dodatkowo poznamy zakulisowe działania Cecila z siatką szpiegów, lorda sekretarza królowej, któremu ona ufa bezgranicznie, jako, że był z nią w czasach niełaski. Któremu nie podoba się obecność Dudleya przy boku królowej oraz żywi obawy, czy Elżbieta podoła rządzeniu krajem. Ale choć jest ona „najsłabszą z niewiast” nie mogącą się oprzeć czarowi przystojnego koniuszego Dudleya, to jednak jest „najsilniejszą monarchinią”- dla korony potrafiła zdobyć się na przebiegłość. Faktem jest, że Amy Dudley została znaleziona martwa, ze skręconym karkiem, u stóp niewysokich schodów. A Gregory zasugerowała prawdopodobną teorię.

Bardzo dobrze nakreślony trójkąt poprzez trzecioosobową narrację- szaleństwo zakazanej i zgubnej miłości w szesnastowiecznej Anglii, gdy ona jest królową, a on jej żonatym poddanym. Ale… No właśnie. Wiele dobrych scen ginie w niestety rozwlekłej, przeciągającej się akcji. Ich rozstania i powroty oraz plany wyswatania królowej powtarzane po kilka razy zaczynają nudzić, do tego pewne fragmenty, które bez szkody można byłoby skrócić o połowę. Tym razem tylko dobra z plusem powieść historyczna, a nie fascynująca. A szkoda. Pisarka potrafi więcej.

OCENA: 4,8/ 6




9 komentarzy:

  1. Po przeczytaniu tej książki koniecznie obejrzyj film "Elizabeth" z 1998 roku ze wspaniałą Cate Blanchett w roli głównej!

    OdpowiedzUsuń
  2. Philippe mam w planach, niekoniecznie ta akurat, ale z czasem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach... ależ mi wstyd, bo ja dalej nie ruszyłam się z Philippą. Aczkolwiek... ja ostatnio ruszyłam się z tak małą ilością książek, że chyba blogerski świat o mnie zapomni.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam dopiero w planach twórczość tej autorki. Mam nadzieję, że przypadnie mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się oddanie charakterów głównych bohaterów przez autorkę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę w końcu skusić się na Gregory.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno nie czytałam niczego historycznego, więc z chęcią rozejrzę się za tą książką :)

    naczytane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Przede mną wszystkie książki Pani Philippy. Nie mogę się zabrać, ale jak już zacznę...

    OdpowiedzUsuń
  9. P. Gregory mogę czytać w ciemno :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...