niedziela, 25 stycznia 2015

"Zapalniczka"- Joanna Chmielewska

Autorka: Joanna Chmielewska

Wydawca: Kobra Media
Rok: 2007
Stron: 392



„Zapalniczka” to powrót do humorystycznych kryminałów p. Chmielewskiej, jej fani znajdą tutaj znany schemat: pomyłki, niecodzienne pomysły bohaterów (często absurdalne), które utrudniają prace policji, zabawne dialogi, niejednego nieboszczyka.

Kiedy Joanna wraca do domu z podróży orientuje się, że zniknęła jej stołowa zapalniczka. Podejrzanym o kradzież, jest ogrodnik- hochsztapler, który jednak został zamordowany.. Na miejsce zbrodni przybywa ambitny komisarz policji, który natrafia na ślad który prowadzi go do wielu miejsc, w tym do „szajki” Joanny. I tak zaczyna się polka z przytupem: tworzone jest alibi na niepopełnienie zbrodni, ruszają kryminalne plany i posunięcia. Niewinni jak lilijki białe bohaterowie okłamują policjantów, oczywiście w dobrej wierze. A upór w sprawie zapalniczki przerasta wszystko- przecież w przyrodzie nic nie ginie.

„Wszyscy później uznali, że miał jasnowidzenie. A jeszcze później zwątpili, czy przydatne.”

Styl charakterystyczny dla pisarki: dużo neologizmów, zabawnych dialogów, ironii i czasem czarnego humoru. Dzieje się sporo, ponieważ wszyscy bardzo się starają. Książkę czyta się w miarę szybko, jest to łatwa i lekka lektura, wątpię by kogoś skłoniła do refleksji, jej głównym celem jest danie rozrywki. Niczym mnie w sumie nie zaskoczyła, okazała się być taka jak oczekiwałam. Mogę polecić fanom twórczości p. Chmielewskiej.


OCENA: 4/ 6


15 komentarzy:

  1. Bardzo lubię twórczość Chmielewskiej, a tego tytułu jeszcze nie czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W czasach szkolnych chętnie zaczytywałam się w książkach tej autorki, ale teraz jakoś mi z nimi nie po drodze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też wcześniej więcej czytałam jej książki, prawie mam wszystkie przeczytane.

      Usuń
  3. Dawno już nie czytałam Chmielewskiej, a tego tytułu w ogóle nie znam. Muszę w końcu wrócić do jej twórczości, ale dopiero za jakiś czas.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pora w końcu się zabrać do książek pani Joanny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Twórczości pani Chmielewskiej nie poznałam, ale kryminał rozpoczynający się od zapalniczki brzmi prosto i intrygująco... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zapalniczka namiesza :) W sumie jej poszukiwania.

      Usuń
  6. Jestem z książkami Chmielewskiej na "ty". xD Zapalniczkę czytam co jakiś czas i aktualnie znam ją na pamięć, co nie szkodzi, żebym przeczytała ją jeszcze raz. :D Jej humor pobija każdą autorkę jakąkolwiek spotkałam do tej pory. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam, uwielbiam Chmielewską!

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam, dawno temu. Uwielbiam tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  9. I kolejna Chmielewska, której nie miałam jeszcze okazji czytać. Nadrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dawno już nie czytałam Chmielewskiej, a pamiętam, że kiedyś miałam wzniosły cel - przeczytac wszystkie jej zwariowane kryminały. Ostatni, który przeczytałam to "Złota mucha" - naprawdę świetny!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie czytałam jeszcze żadnej książki Chmielewskiej, aż wstyd ;/

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam tę książkę na półce. Muszę się wreszcie za nią zabrać ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. w jej książkach bardzo lubię ironię i zabawne dialogi, więc tę pozycję muszę także przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...