środa, 16 kwietnia 2014

"Ciemna strona miłości"- Monika A. Oleksa

Autor: Monika A. Oleksa

Wydawca: Zysk i S-ka
Rok: 212
Stron: 414





Czy miłość może mieć swoją ciemną stronę? A jasną?

Czytelnik może się o tym przekonać, czytając powieść Oleksy „Ciemna strona miłości”, której motywem przewodnim jest właśnie miłość, jej różne odmiany: do dziecka, rodzica, partnera. Głównymi bohaterkami są Małgorzata- żona, matka oraz młoda dziewczyna Agnieszka, która pojawia się w domu tej pierwszej. Autorka od razu zdradza nam tajemnicę, co łączy te dwie kobiety, przy czym przed Agnieszką jest to ukryte. Przed wieloma laty obca osoba, Teresa znalazła dla siebie i Małgorzaty najlepsze rozwiązanie z pewnej trudnej sytuacji. Ale teraz umarła, przed śmiercią zaś miała do bohaterki ostatnia prośbę…

To opowieść o miłości, ale niechcianej i odrzuconej. Decyzja Małgorzaty sprzed wielu laty z pewnością może budzić kontrowersje- i to jest temat cały czas aktualny. Bo czy podarowała dziecku lepsze dzieciństwo czy „sprzedała” ją za wolność i ze strachu przed rozczarowaniem rodziców? Teraz gdy ma powiedzieć prawdę rodzinie boi się swoich emocji, nie wie jak pogodzić te dwa życia: przed i po, bo ile można udawać? Odkłada to na potem, na kiedyś, kiedy będzie gotowa, ale czy na takie bolesne i trudne do zrozumienia prawdy jest właściwa pora. Małgorzata i Agnieszka poznały się tak późno, weszły w swoje życie głęboko. Czy dadzą sobie szansę?

To także historia o znalezieniu się w nowym miejscu bez bezpieczeństwa minionych lat, przemiana z nieproszonego gościa na członka rodziny. Z łatwością możemy poczuć emocje Agnieszki: zagubienie, cierpienie, złość, że została oszukana, jej próby zrozumienia kim jest, wraz z nią też możemy nauczyć się mówić dziękuję oraz wybaczyć. Gdzieś w tło także zręcznie wplecione zostają problemy z nastolatką, z poszukiwaniem pracy, z nieudanymi związkami. Niestety zdarzyły się też elementy, które pojawiły się, ale w sumie były zbędne: postać Roberta i nieprzemyślana decyzja Agnieszki z nim związana, spotkanie z Tomaszem.

Autorka delikatnie, ale stanowczo zwraca uwagę czytelnika na sprawy współcześnie bardzo istotne, chociażby by doceniać wspólne chwile budujące porozumienie- zwykle doceniamy je dopiero, gdy ich zabraknie. Łatwiej się żyje, gdy wiemy, że mamy w kimś oparcie- przez to też stajemy się silniejsi psychicznie, gdy nadchodzą trudne momenty.

Książka to propozycja dla sympatyków rodzinnych historii i tajemnic, czytania o relacjach międzyludzkich, bezcennym darze jakim jest miłość. Historia, którą mogło i pewnie też napisało życie, bohaterowie i zdarzenia są fikcją, jednak to co dotyczy bohaterów już jest jak najbardziej prawdziwe- stąd polecam. 

OCENA: 5,3/ 6




12 komentarzy:

  1. Lubię historie bliskie prawdziwemu życiu, które mogą przytrafić się każdemu z nas (chociaż oby tak nie było!). "Ciemna strona miłości" powinna przypaść mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam wielki sentyment do tej książki. Jestem urzeczona jej fabułą i oby więcej takich niepowtarzalnych historii.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasami odczuwam potrzebę przeczytania książek tego typu, dlatego tytuł zapamiętam sobie na przyszłość :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam już o tej książce, myślę, że jak napotkam ją w bibliotece to z chęcią ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  5. lubię tego typu rodzinne i obyczajowe książki jako przerywnik pomiędzy fantastyką i kryminałem, więc będę o niej pamiętać! Pozdrawiam ciepło i świątecznie! Odrobiny czasu dla siebie i rodzinki, ciepła i humoru, odpoczynku i radości w te święta!

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam. Wzruszająca historia. Polecam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Koniecznie muszę ją zdobyć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem do tej pory oczarowana książką Pani Moniki "Miłość w kasztanie zaklęta" i obiecałam sobie, że na pewno sięgnę po kolejną powieść tej autorki. Dlatego powyższą książkę na pewno przeczytam. W dodatku Twoja wysoka ocena i pozytywna recenzja, a także ciepłe słowa w komentarzach dotyczące tej lektury, jeszcze bardziej mnie przekonują:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam jeszcze nic tej autorki. Ponieważ nie jest to mój ulubiony gatunek literacki, to na razie zapisuję ten tytuł - na przyszłość.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta książka ogromnie mi się podobała. Tak bardzo, że zakupiłam poprzednią powieść autorki "Miłość w kasztanie zaklęta". Monika A. Oleksa niby banalne tematy potrafi przedstawić w nowej zaskakującej formie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dawno nie miałam do czynienia z taką tematyką, chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...