wtorek, 26 marca 2013

"Drugi oddech" Philippe Pozzo di Borgo i film "Nietykalni"



Drugi oddech
Autor: Philippe Pozzo di Borgo
Wydawca: Wydawnictwo W.A.B.
Rok: 2012
Stron: 256
       Film: Nietykalni
       Biograficzny, Dramat
       2011, Francja







Philippe uległ wypadkowi, który nieodwracalnie go unieruchomił, i teraz wspomina swoje życie. W pierwszej części książki opisuje swoje wcześniejsze doświadczenia, aż do śmierci ukochanej żony Béatrice. Jako młody człowiek żył w złotej klatce, był wybrańcem losu. Stopniowo się to zmieniało, gdy Béatrice traciła kolejne dzieci i zachorowała na raka. Ciągu dramatów życiowych dopełnił jego wypadek na paralotni, który przykuł go do wózka. Zatrudnił wtedy do opieki Abdela, złodziejaszka i podrywacza z paryskich blokowisk. W zwykłych okolicznościach obaj pozostaliby na zawsze każdy w swoim świecie. Ich wspólne zmagania z cierpieniem i utratą bliskich, opisane w części „Diabeł stróż", pozwalają z całą ostrością ujrzeć podstawowe wartości, niezależne od podziałów społecznych. Piękna, poetycka opowieść o paradoksach losu, zabawnym zderzeniu kultur, sile przyjaźni i miłości, potędze wiary, którą czyta się jednym tchem. Na podstawie „Diabła stróża" w 2011 roku Olivier Nakache i Eric Toledano nakręcili film Nietykalni.

Najpierw widziałam film, który zachęcił mnie do przeczytania książki.

 












Film jest urzekający, słodko-gorzki. Koncentruje się na przyjaźni pomiędzy dwoma mężczyznami:  Philippa, który został tetraplegikiem w wyniku wypadku podczas lotu na paralotni, i Abdela, Algierczyka, który szuka swojego miejsca w świecie.



Książka zaś daje cały obraz sytuacji, przeżyć i rozterek Philippa, dramatów rodzinnych, które razem z żoną Beatrice przyszło mu dzielić, koncentruje się na całym życiu Philippa.

Książka kształcąca, dająca lekcje Życia (z dużej litery). Szkoła współistnienia  z cierpieniem. Elektryzująca słowami. Ukazuje świat cierpienia (osobistych i cudzych tragedii) i wspomnień z różnych okresów życia mężczyzny. Jednak to raczej urywki wspomnień, mało w tym spójności. Autor nie wpada w nadmierną egzaltację. To człowiek, który wie, co stracił. Philippe jest nietykalny, dosłownie i w przenośni. Złota klatka fortuny oddzielała go od świata. Z miłością, wielkim oddaniu pisze o żonie Beatrice.
„Oddycham tylko w rytmie jej oddechów”.

Iskierką szczęścia są jego dzieci. Pasją paralotniarstwo. „Jestem orłem”.

„Pewnego dnia roztrzaskałem się między zieloną trawą a piekłem.” I tak zaczyna się jego „nowe” życie w niewoli własnego ciała. Z początku nie godzi się na swój los, nawet próbuje bezskutecznie popełnić samobójstwo. Wypadek pozwolił mu zobaczyć ogrom cierpienia, otworzył mu oczy na świat. „Wszystko widzę inaczej.”

Natomiast pojawienie się Abdela: dumnego, nie tolerującego uwag jest pewnego rodzaju przewrotem w życiu Philippa. Jest on jego diabłem- stróżem „pyszałkowaty, brutalny, niestały, ludzki. Bez niego dawno bym umarł”.

„Kalectwo i choroba to ciąg załamań i poniżeń. W chwilach, gdy dostrzegamy kres, nadzieja jest tchnieniem życia; żeby je dobrze wykorzystać, trzeba wziąć drugi oddech.”

Zaciekawiło mnie też to, że autor z czasem szuka nowej partnerki. Marzy o towarzyszce życia, chce, by ktoś obdarował go przyszłością. Szuka. I znajduje ten własny smak szczęścia.

„Widzę bogactwo swojego obecnego losu od bogactwa mojej klasy społecznej: mam wrażenie, że żyję bardziej intensywnie, nareszcie stałem się człowiekiem.”

Dla mnie książka i film idealnie się dopełniają. Razem to pełna historia, warta poznania.

Ocena filmu 5,7/6
Ocena książki: 5,3/6

8 komentarzy:

  1. Film jest kapitalny! do wielokrotnego oglądania, ujmuje za każdym razem.

    OdpowiedzUsuń
  2. film świetny, bardzo mi się podobał, mam nadzieje, ze i książkę kiedyś ud ami się przeczytać i wtedy sobie porównam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po przeczytaniu książki wiem, że film jest na kanwie fragmentu życia Philippa, natomiast w książce są jego wspomnienia z całego życia.

      Usuń
  3. Ten film mam juz dawno ochote obejrzec, tylko nie mam jakos czasu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z chęcią obejrzałabym film i przeczytała książkę. Chyba obydwa dzieła skłaniają do refleksji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A owszem, człowiek się zastanawia co tak naprawdę w życiu liczy się najbardziej, i że mimo różnic jesteśmy bardzo podobni.

      Usuń
  5. Nie znam tej historii, ale bardzo mnie zaciekawiłaś i chciałbym dowiedzieć się, jak całość się reprezentuje. Najpierw więc przeczytam książkę a potem obejrzę film.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...