sobota, 2 maja 2015

"Tajemnica Sosnowego Dworku"- Małgorzata J. Kursa

Autorka: Małgorzata J. Kursa

Wydawca: Prozami
Rok: 2010
Stron: 300



Katarzyna Rawska, wrażliwa, niepoprawna romantyczka, na skutek redukcji etatów zostaje zwolniona z pracy w banku. Dzięki przyjaciółce udaje jej się zdobyć etat w fundacji, z którą wcześniej współpracowała jako wolontariuszka. Na początek musi dopilnować prac remontowych, adaptujących stary dworek na siedzibę fundacji. Kasia z entuzjazmem rzuca się w wir nowych zajęć, mając nadzieję, że pozwolą jej one zapomnieć o kłopotach oraz o mężczyźnie, w którym od wielu lat jest beznadziejnie zakochana, a który nie odwzajemnia jej uczuć.
Tymczasem okazuje się, że w dworku zaczynają dziać się dziwne rzeczy... Wcale nie jest opustoszały, a wydarzenia które będą miały tam miejsce, naprowadzą Kasię na trop tajemnicy, której rozwiązanie zaskoczy ją samą...

„Tajemnica Sosnowego Dworku” to książka z kręgu kobiecych czytadeł. Jest zarówno wątek romansowy (Kasia trzyma się związku z Markiem, który jednak nie kwapi się do małżeństwa, bo uważa je za walkę płci), perypetie remontowe oraz co w sumie najciekawsze… duchy. Tytułowy dworek nawiedzają dwie siostry z innego wieku, które kiedyś tam mieszkały. Ich rodzina miała swoje tajemnice, które próbuje odkryć Kasia z przyjaciółmi- wprowadzenie takiego wątku sensacyjnego ożywiło fabułę.

Niestety pozycja ta ma sporo minusów. Początek jest nużący, pisarka za bardzo skupiła się na nastroju Marka, jego panicznym wręcz strachem przed obrączką, psuciem przez niego innym nastroju i „chceniem nie chceniem” bycia z Kasią. Nie do końca także przekonywająco wypada wątek kontaktu z duchami- rozmowy jeszcze można by z przymrużeniem oka uznać, ale pisanie na klawiaturze komputera? To trochę przerysowane.

W ogólnym rozrachunku nie jest to książka zła, mogłoby być tylko bardziej zabawnie. Nada się na wakacyjne dni… z duchami.

OCENA: 4/ 6

3 komentarze:

  1. Już mnie wkurza ten Marek książkowy :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że książka ma dość poważne niedociągnięcia. Mimo to nie skreślam jej całkowicie.

    OdpowiedzUsuń
  3. To pisanie na klawiaturze mnie trochę rozbawiło. Alei tak dałabym tej książce szansę.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...